Aborcja

Roks

Bow ile masz lat?
Bo nie rozumiem... to że ja jestem rocznik '94 a ty np '99 to coś zmienia? To tylko zależy od poglądów które posiadasz i które wpoili ci rodzice, a nie od rocznika..
Od rocznika może zależeć twój ubiór czy styl muzyczny, a nie czy akceptujesz morderstwo czy nie.

Ulaczek

Ej no bez przesady...morderstwo?

Roks

Tak Ula, to jest MORDERSTWO. Jak inaczej nazwiesz zabijanie żywej istoty ?

Buszek

Mocne słowo, ale odpowiednie. Dziecko wtedy wszystko czuje, potrafi rozpoznać głos mamy/taty z "zewnątrz".

Śmiać mi się tylko chce, kiedy Panowie i Panie od Palikota (tfu!) narzekają w Sejmie, że podczas świąt zabija się masowo karpie... a są za aborcją! FUCK LOGIC! Ostatnio, kilka dni temu, zabiłem karpia - najpierw go ogłuszając, a następnie nóż poszedł w ruch, nie widzę w tym nic złego.

Okna życia, domy dziecka etc. jak jest niechciana ciąża.

Aborcja, bo "ktoś ma taki kaprys" powinna być karana śmiercią. Zarówno dla lekarza jak i pacjentki.

Roks

Ja też zabijałam karpie, nawet 3, nie widzę w tym nic dziwnego - w przyrodzie czasem żeby jeden osobnik mógł przeżyć, drugi musi umrzeć (przykład: lwy są mięsożerne, nie przeżyją nie jedząc antylop czy gnu), tak samo my jemy schabowe, szynki itp..
Ale to są zwierzęta, istoty podrzędne, a nie ludzie! Płód stanie się kiedyś dziewczynką albo chłopcem a nie lwem czy psem!

prays

Aborcja to bardzo ciekawy temat, nawet bardzo. Bo ile ludzi, tyle poglądów. I moim zdaniem nikt z nas nie ma prawa się wypowiadać, bo nikt nie zrozumie kobiety która chce tego dokonać. Raz, szukając tematu do filmu przeglądałem forum i pisała tam 20 latka, która była z chłopakiem od paru lat. Zaszła w ciążę, i było bardzo duże prawdopodobieństwo że jej dziecko będzie ciężko chore (chłopak miał raka i brał leki). Wówczas w tym temacie te wszystkie kochające dzieci kobiety zaczęły ją wyzywać, zapewne jakby w realu do nich to one by je ukamienowały.

I odnośnie tego co pisała Bow, wszyscy są równi ale widać wiele różnic. Ja to widzę np. po ludziach których znam z młodszych klas. Ich sposób zachowania, rekcja na niektóre sprawy jest inna (bardziej infantylna). Oczywiście bez urazy, bo zdarzają się wyjątki :D

Buszek

Idąc tym tokiem myślenia - nie mamy prawa się wypowiadać nt. pedofilów, gwałcicieli itd., bo nikt nie zrozumie czym oni w danym momencie się kierowali. Otóż jest to według mnie jeden wielki bullshit.

Żyjemy w cywilizacji, tworzymy cywilizację, więc MUSIMY narzucić pewne wzorce zachowań - musimy określić co jest dla nas złe, a co dobre (to tak w skrócie)

Co do sytuacji, którą nam przybliżyłeś : (od razu zaznaczam, że nie znam się na medycynie) jeżeli dziecko mogło urodzić się z rakiem, to ta kobieta, moim zdaniem powinna dać możliwość jakiejkolwiek walki dla tego dziecka. Jeżeli dziecko miało urodzić się "potworkiem" albo "warzywem" to aborcja powinna być wtedy dla niej legalna.

prays

Nie, nie z rakiem tylko z bardzo poważnymi zmianami genetycznymi.

Buszek

No to powinna mieć możliwość dokonania aborcji.

Ulaczek

Buszek

Ale gdzie tu różnica? Inne jest tylko narzędzie zbrodni. Płód jest jeszcze niewykształcony - okej, ale jaki jest sens pozbawiania życia potencjalnie zdrowego dziecka?

UWAGA! Wrzucam potencjalnie brutalne obrazki!!

[link widoczny dla zalogowanych]
Czy jest tutaj jakaś różnica między tym zdjęciem, a tym?
[link widoczny dla zalogowanych]

Morderstwo to morderstwo - nieważne czy zabijemy 45 latka czy nienarodzone dziecko.

Ulaczek

Zależy od tego, w którym momencie przyjmujemy, że "dziecko" to już dziecko...nie wiem. Ja tam widzę różnicę, może jestem jakaś bez uczuć, ale usunięcie płodu nie porusza mnie tak jak morderstwo człowieka, choć oczywiście tego nie popieram!

Buszek

Hmm, musiałem zapytać wikipedię :

Ulaczek

Buszek, ale ja się z Tobą jak najbardziej zgadzam tylko sposób w jaki napisała to Roks wydał mi się lekką hiperbolizacją, tyle. ;)