Forum https://igrzyskasmiercitrylogia.fora.pl Strona Główna

Polityka Polski a zagraniczna
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum https://igrzyskasmiercitrylogia.fora.pl Strona Główna -> Hydepark / Życie
Autor Wiadomość
blairs
Biała Róża Snowa
Biała Róża Snowa


Dołączył: 16 Lis 2012
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Katniss

PostWysłany: Czw 18:17, 07 Mar 2013    Temat postu:

Pisałam tę odpowiedź na dwa razy, bo po prostu się wypaliłam w pisaniu ciągle i ciągle tego samego. Żadna dotąd nie zrozumiała, że nie chodzi mi o waszą emigrację, a (powtórzę jeszcze raz) stwierdziłam, że czysto hipotetycznie powinnyście zwrócić państwu zainwestowane w was pieniądze. Równie dobrze mogłabym powiedzieć, że więźniowie po odsiadce powinni zwrócić koszty swojego utrzymania. To jest tylko hi-po-te-ty-cznie.

Pierwsza: I Tobie udało się mnie zdenerwować.
ad.1. Napisałam, że skoro dziecko w podstawówce nie jest w stanie pojąć materiału z podstawówki, to nie powinno go w podstawówce być. Tak, możliwe, że jesteś zbyt ograniczona, ale obstawiałabym raczej, że tutaj zawiniło niezapoznanie się z tamtą wymianą zdań.
ad. 2. Omijam pierwszy fragment. Co do drugiego, to wniosłaś tylko słomę do tematu. A jakiż to poziom? Ty musiałabyś kochana stanąć na wysokim postumencie, żeby porozmawiać z moimi stopami, a co dopiero. Proszę, zbierz to, co naniosłaś i uzupełnił tym luki w butach.
ad. 3. ---
ad. 4. Na zasiłku żyją nieudacznicy, którzy nie potrafią odnaleźć się na rynku pracy z racji swojego nieudacznictwa, bądź są nieukami. Także jesteś na dobrej drodze.
ad. 5. Chodziło mi o opinie, które mają zakorzenione i których raczej nie zmienią, cokolwiek nie powiem. Nie zrozumiesz o czym mowa w pojęciu "glina", dopóki nie spojrzysz na siebie obiektywnie albo nie poczytasz Norwida. Argumenty ad personam były adekwatne, bo rozmawiałyśmy konkretnie o Ashe. ;)
W takim razie Ty ze swoją bystrością, powinnaś mieć napady euforii przy moich tekstach.

ad. 6. Nie, nie byłabym, bo jak pisałam rozważanie na temat "odwdzięczania się państwu" są... Masz napisane u góry.

Ashe:
Nie napisałam, że jesteś złym człowiekiem. Napisałam za to, że Twoja emigracja mnie nie obchodzi, a nawet jestem w stanie zrozumieć Twoją decyzję. Jasne, możemy to ukrócić. Miło, że to zaproponowałaś, bo ja jestem na taką propozycję zbyt dumna. Tak naprawdę miło, a nie tak "a masz!" miło.

Trzecia:
ad.1. Na to, co napisałaś w pierwszej części swojego monologu odpowiedziałam wcześniej komuś innemu. Dalej... Skoro możesz wypominać krajowi, że "nie chciałaś się tu urodzić", to równie dobrze to samo zdanie możesz skierować do rodziców. Już zrozumiała? Z Ashe mam zakopany topór wojenny, więc omijam... Czy ja chcę zmienić wasz pogląd? Nie. Ja chcę wam przekazać, że wasz wyjazd to szkoda dla państwa polskiego. Buszek pisze o czymś zupełnie innym, niż ja.
ad.2. Raz nie przeczytałam całości, tylko wyodrębniłam fragment, który nie nawiązywał do reszty. Your argument is invalid.
ad.3. Jeżeli firma redukuje etaty, to żeby zaoszczędzić. Jak się nie podoba, to niech Twoja mama zwróci się z tym do zarządu, a nie do mnie. Albo niech zmieni pracę, skoro jej tak źle. Problem w tym, że wcale nie jest jej źle.
ad.4. Omijam.
ad.5. Mogę Ci powiedzieć dokładnie to samo. Jak dla mnie, to Ty i panna Chantelle możecie wyjaśniać zasady używania łyżki sobie nawzajem, a nie wypowiadać się na poważne tematy. Mała podpowiedź - nie trzyma się jej oburącz.

Cuks
ad.1. Omijam to co odnosi się do tego, co pisałam o Ashe, wybacz. Moja szkoda, bo Twoje siłą rzeczy będzie na wierzchu, ale zdzierżę.
ad.2 Taaak, seriooo, znaaam, booo też wybieram się na medycynę. W którym miejscu napisałam, że w Polsce jest eldorado co do opieki medycznej? =) Napisałam, że są dobrzy lekarze i coraz lepszy sprzęt. Jest progres i nadużyciem było stwierdzenie, że lekarze w Polsce są beznadziejni.
ad.3 Ja nie napisałam, że "każdy chce wyjechać, bo tak jest wygodniej" i nie napisałam, że nie warto wyjechać. Póki co ja i Buszek nie tworzymy czegoś w stylu Gogety i nie mamy jednego stanowiska. Dalsza część Twojej wypowiedzi w tym akapicie też mnie nie dotyczy, tylko Buszka, bo nie jestem monarchistką.

Myślę, że wdrożenie się na nowo w forum po tym wszystkim, co zostało tu powiedziane, będzie ciężkie. Jeżeli w odpowiedziach na to, co napisałam nie pojawi się nic prowokującego, to z mojej strony koniec tematu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez blairs dnia Czw 18:20, 07 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ashe
Przywódca Rebeliantów
Przywódca Rebeliantów


Dołączył: 12 Lis 2011
Posty: 3512
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Katniss

PostWysłany: Czw 18:34, 07 Mar 2013    Temat postu:

Okej, nie komentuję już wypowiedzi Buszka, bo obiecałam sobie przestać się kłócić - zapytam tylko (z czystej ciekawości!), co to zdanie:
Cytat:
Więc sugerujesz, że powinnam się na zawsze przykuć do kraju, którego nienawidzę

ma do płakania? To zwyczajne stwierdzenie faktu. Może trochę hiperboliczne z mojej strony, bo słowo 'nienawidzić' jest jednak trochę za mocne, ale pisałam w emocjach - co w sumie powinniście zrozumieć, bo u Was też chwilami padały chyba za silne wyrażenia. :)

A co do blairs, to chciałam tylko naprostować jedną rzecz, bo faktycznie mogłam się źle wyrazić - w każdym razie nie chodziło mi o to, że sami lekarze są beznadziejni, ani że Polsce brakuje sprzętu, bo to rzeczywiście idzie w dobrym kierunku. Miałam na myśli dno, jakim jest funkcjonowanie służby zdrowia - to, że na drodze leczeniu staje często biurokracja; że wśród pracowników szpitala (i znów - nie mam na myśli lekarzy, a raczej administrację) dochodzi notorycznie do zaniedbań i uchybień, bo mają gdzieś pacjenta (niestety często jestem gościem tych placówek i wiem z autopsji, że większość 'pań z recepcji' traktuje pacjentów jak intruzów), i że system kuleje, bo ludzie muszą czekać po ileś lat na operacje, które są konieczne już, teraz, od razu. I smutne realia są takie, że jeśli nie mają własnych pieniędzy na leczenie, to pozostaje im czekać na śmierć - jakkolwiek tragicznie by to nie brzmiało. A lekarzom pozostaje w tej sytuacji tylko rozłożyć ręce i zapłakać, bo nic nie mogą innego zrobić.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ashe dnia Czw 18:34, 07 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Buszek
Król Buszek I
Król Buszek I


Dołączył: 18 Sty 2013
Posty: 6058
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Lubuskie.
Płeć: Peeta

PostWysłany: Czw 18:45, 07 Mar 2013    Temat postu:

Cytat:
zapytam tylko (z czystej ciekawości!), co to zdanie:
Cytat:
Więc sugerujesz, że powinnam się na zawsze przykuć do kraju, którego nienawidzę

ma do płakania?


Masz problem z interpretacją własnych słów?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ashe
Przywódca Rebeliantów
Przywódca Rebeliantów


Dołączył: 12 Lis 2011
Posty: 3512
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Katniss

PostWysłany: Czw 18:53, 07 Mar 2013    Temat postu:

    płakać
      1. «wydzielać łzy, zwykle wskutek silnych emocji»
      2. «biadać, lamentować»
      3. «narzekać z płaczem na kogoś, na coś»


Ani nie wydzielałam łez, ani nie biadałam, ani nie lamentowałam, ani nie narzekałam z płaczem. Po prostu stwierdziłam fakt, że nie przepadam za własnym krajem. Równie dobrze mogłabym napisać, że nienawidzę szczypiorku, i też nie byłoby to płakanie, więc to nie ja jestem tutaj osobą, która ma problem z interpretacją.

I skończmy już ten offtop, błagam.

EDIT.
W każdym razie, ja kończę odpowiadać na prowokacje, nie mam nic do powiedzenia odnośnie polityki, więc nie widzę potrzeby dłuższego przebywania w tym temacie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ashe dnia Czw 19:06, 07 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Infinite
Zdesperowany ochotnik
Zdesperowany ochotnik


Dołączył: 19 Paź 2012
Posty: 766
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Peeta

PostWysłany: Czw 19:28, 07 Mar 2013    Temat postu:

Dzień dobry z tej strony glina!

blairs napisał:
A jakiż to poziom? Ty musiałabyś kochana stanąć na wysokim postumencie, żeby porozmawiać z moimi stopami, a co dopiero. Proszę, zbierz to, co naniosłaś i uzupełnił tym luki w butach.


Jakże miła, urocza, patriotyczna i szlachetna Blairs, nie uważasz, ze to lekkie przegięcie? Lekkie... raczej niezbyt lekkie.
Skoro wszyscy mają tak niski poziom (bo ich doskonale znasz i w ogóle jesteś psychologiem) to po co wchodzisz na forum? To konkretne czy jakiekolwiek. Nie uważasz, że to dno i śmietnik ludzki?
By the way... Wisisz na jakimś podwyższeniu ze stopami ku górze? To ja też się przejdę po jakaś drabinę.

blairs napisał:
ad. 4. Na zasiłku żyją nieudacznicy, którzy nie potrafią odnaleźć się na rynku pracy z racji swojego nieudacznictwa, bądź są nieukami. Także jesteś na dobrej drodze.


Tak, tak. Bo Ashe tylko czeka na fortunę od kraju i zasiłki. Nic nie robi tylko położy się i czeka na mannę z nieba. Błagam, przestańcie pisać o mnie. Czuję się dziwnie. ;__; ~A. No nie, usuń tę emotikonę, bo jeszcze oskarżą Cię o płakanie! ~F.
Tak, tak. Oczywiście.

blairs napisał:
ad. 5. Chodziło mi o opinie, które mają zakorzenione i których raczej nie zmienią, cokolwiek nie powiem. Nie zrozumiesz o czym mowa w pojęciu "glina", dopóki nie spojrzysz na siebie obiektywnie albo nie poczytasz Norwida. Argumenty ad personam były adekwatne, bo rozmawiałyśmy konkretnie o Ashe. ;)


To może objaśnij pojęcia, których używasz. Chyba nie mam takiej mocy by wyciągnąć to z Twojej głowy. Glina raczej nie brzmi zbyt miło.

blairs napisał:
Napisałam za to, że Twoja emigracja mnie nie obchodzi, a nawet jestem w stanie zrozumieć Twoją decyzję.


"Ale postanowiłam zrównać Cię z ziemią. Od tak, z nudów!"
Hym... Szkoda, że się nie daje, prawda?

blairs napisał:
Albo niech zmieni pracę, skoro jej tak źle.


Bo dobra praca w naszym uroczym kraju rośnie na drzewach, szczególnie dla ludzi po czterdziestce. Mama mojej przyjaciółki jest po pięćdziesiątce i szukała pracy przez rok.
A do tego trzeba utrzymać jakoś rodzinę, prawda? Don't care! Pieniądze rosną na krzaczkach, a na niebie mamy tęczę. O tak, mów mi jeszcze...
Dziękuję. Sama bym tego lepiej nie ujęła. ~ J.

A teraz idę zabrać to co na niosłem i pójdę uzupełnić luki w butach.


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez Infinite dnia Czw 19:29, 07 Mar 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chantelle
Zmutowany turbo - pieseł
Zmutowany turbo - pieseł


Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Katniss

PostWysłany: Czw 20:20, 07 Mar 2013    Temat postu:

Miałam już więcej nie pisać, ale po tym, co przeczytałam, nie mogę się powstrzymać. Fri, jeśli przyjdzie mi ochota na jeszcze jeden odpis, usuń go. ;]

Ad. 2. Standard. Jak zwykle skupiasz się na obrażaniu userów, zamiast na rozsądnej odpowiedzi na pytania. Brawo. Racz mi wybaczyć, cesarzowo, że odważyłam się wyściubić czubek nosa z moich nizin społecznych. Ale skoro jako członkini plebsu (tudzież gliny) sprzeciwiającego się jedynej słusznej władzy Blairs już zostałam skazana na ostracyzm, nie mam nic do stracenia. Taką „słomę” Ty przytaczasz w niemal każdej swojej wypowiedzi, i uważasz, że to w porządku.
*Milknie i zbiera to, co naniosła sprzed błogosławionych stópek Blairs*
Ad. 3. Tutaj też zbyt ciężko odpisać? Wybacz, że ponownie wystawiłam Twój wrażliwy układ nerwowy na próbę.
Ad. 4. Skarbie, jakie możesz mieć pojęcie o moim poziomie edukacji? Nie mam zamiaru chwalić się osiągnięciami, ale do zasiłku na pewno mi daleko.
Ad. 5. Obrażę Twój majestat, ale obawiam się, że sama możesz tego nie rozumieć. Z naszej dwójki to Ty powinnaś spojrzeć na siebie obiektywnie, bo z poprzedniego posta wynika, że jesteś przekonana o swojej niemalże boskości. „
blairs napisał:
Argumenty ad personam były adekwatne, bo rozmawiałyśmy konkretnie o Ashe.

Rozumiem. Fakt, że rozmawiasz z innym userem na jego temat automatycznie daje Ci prawo do odnoszenia się do jego osoby, nierzadko poprzez próbę urażenia go. Muszę zapamiętać na przyszłość, że prawo Godwina i wszelkie jego modyfikacje są od samego początku istnienia błędne.

Łyżką już umiem się posługiwać, ale z widelcem idzie mi ciężej ;]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Chantelle dnia Czw 20:21, 07 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sophie
Miss Holmes
Miss Holmes


Dołączył: 15 Lis 2011
Posty: 4515
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Katniss

PostWysłany: Czw 20:33, 07 Mar 2013    Temat postu:

Witam państwa,
obserwuję sobie dyskusję i ręce mogę tylko załamać nad niektórymi osobami. Jednak nie będę siedzieć bezczynnie, gdy osoby te łamią regulamin. Dyskusje mile widziane, własne zdania akceptowane, ale obrażania innych nie tolerujemy.

blairs w swoim poście obraziłaś 4 osoby i to niejednokrotnie. W związku z tym dostajesz pierwsze ostrzeżenie. 3 ostrzeżenia równa się ban na IP.

I powtórzę moje pytanie: kto z Was NAPRAWDĘ pracuje, odprowadza podatki, musi się utrzymywać w Polsce, ma 18 lat lub więcej, tak więc głosuje i może narzekać na sytuacje w kraju, bo faktycznie ma szansę coś zrobić?


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monneise
Zdesperowany ochotnik
Zdesperowany ochotnik


Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 691
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Katniss

PostWysłany: Czw 20:50, 07 Mar 2013    Temat postu:

Szczerze to przeraża mnie ta zażarta dyskusja wyżej, więc po prostu wbiję się w temat ze swojej dziwnej strony: polityka mnie nigdy w życiu nie interesowała i interesować nie będzie. Urodziłam się w kraju z piękną tradycją i historią, która momentami jest niesamowicie trudna, a także z całkowicie idiotycznymi przywódcami, którzy niszczą chyba wszystko, co dobre. Być może za granicą jest lepiej, bo podobno jest. Być może tam ludziom lepiej się żyje, bo podobno się żyje. Jednak mimo wszystko się stąd nie ruszam, przez całe moje życie będę po prostu zlewać na to, co dzieje się w polityce i się dostosuję, trudno. Mało asertywne, ale mam zero siły, którą mogłabym przeznaczyć na ogarnięcie czterech liter i zrobienia czegoś "niesamowitego" ze swoim życiem. Będę sobie miłą panią przedszkolanką, żyjącą w swoim kraju, płacącą za błędy rządzących, ot co.

btw. Sophie uwielbiam Twój emblemat, który jest niesamowicie adekwatny do treści Twojego posta :hamster_evillaugh:


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez monneise dnia Czw 20:52, 07 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kerava
Przywódca Rebeliantów
Przywódca Rebeliantów


Dołączył: 10 Mar 2013
Posty: 3522
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Katniss

PostWysłany: Sob 0:36, 16 Mar 2013    Temat postu:

Przeczytałam tę zażartą dyskusję i w sumie nie wiem, co myśleć, ale ubodło mnie jedno, co napisała blairs.
blairs napisał:
UJ, UW, reszta się nie liczy
Przepraszam, jeżeli kogokolwiek tym obrażę, ale ja osobiście jestem dumna, że trafiłam na UWr, a nie do któregoś z wyżej wymienionych uniwersytetów. Skoro UJ i UW są takie cudowne, czemu tyle osób z nich ucieka, co?
P.S. Wrocławska Politechnika też ma wysokie notacje w rankingach. A poziom w rankingu nie jest zależny od tego, co się o niej sądzi, ale między innymi od impact factor. blairs, nie oczekuję, że wiesz, co to.

Nie planuję życia w Polsce i tyle. Szkocja lub Finlandia, ewentualnie Stany, Holandia, USA. W każdym z tych krajów mogę się odnaleźć i dać sobie radę. Polska to kraj, który mentalnie nadal jest na poziomie czasów, kiedy nastąpił chrzest, a po nim zjazd gnieźnieński.


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez kerava dnia Sob 0:38, 16 Mar 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blairs
Biała Róża Snowa
Biała Róża Snowa


Dołączył: 16 Lis 2012
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Katniss

PostWysłany: Czw 8:38, 04 Kwi 2013    Temat postu:

kerava napisał:
Wrocławska Politechnika też ma wysokie notacje w rankingach. A poziom w rankingu nie jest zależny od tego, co się o niej sądzi, ale między innymi od impact factor. blairs, nie oczekuję, że wiesz, co to.

Jak sama nazwa wskazuje POLITECHNIKA Wrocławska, więc w rankingu o którym mówię jej nie ma, bo nie dotyczy POLITECHNIK.

Ranking europejskich uczelni uwzględnia właśnie impact factor. W rakingu jest czarno na białym, wystarczy poszukać. Dlaczego sugerujesz, że nie wiem co to impact factor? Myślisz, że masz monopol na wiedzę, czy tylko mnie masz zamiar obrazić?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez blairs dnia Czw 8:40, 04 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mazio
Mieszkaniec Kapitolu
Mieszkaniec Kapitolu


Dołączył: 09 Kwi 2013
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Peeta

PostWysłany: Nie 12:07, 12 Maj 2013    Temat postu:

Buszek napisał:
Ja marze sobie o powrocie do Polski normalnej. Bo sztuką nie jest pójście po najcieńszej linii oporu. Bo sztuką nie jest wyemigrować, a sztuką jest polepszenie sytuacji w kraju. Blairs ma rację - uczycie się za państwowe pieniądze, a później nic nie chcecie dać w zamian. ...


Uff, przynajmniej tu musisz mnie szanować! Zanim wyjechałem zapłaciłem mnóstwo podatków! :)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Buszek
Król Buszek I
Król Buszek I


Dołączył: 18 Sty 2013
Posty: 6058
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Lubuskie.
Płeć: Peeta

PostWysłany: Nie 14:14, 12 Maj 2013    Temat postu:

Cieszy mnie to :)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum https://igrzyskasmiercitrylogia.fora.pl Strona Główna -> Hydepark / Życie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
Strona 7 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin