Forum https://igrzyskasmiercitrylogia.fora.pl Strona Główna

Polityka Polski a zagraniczna
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum https://igrzyskasmiercitrylogia.fora.pl Strona Główna -> Hydepark / Życie
Autor Wiadomość
Buszek
Król Buszek I
Król Buszek I


Dołączył: 18 Sty 2013
Posty: 6058
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Lubuskie.
Płeć: Peeta

PostWysłany: Śro 0:29, 06 Mar 2013    Temat postu:

Władca się znajdzie - chodzi o to, że podczas zmiany ustroju na bank wyłoni się osoba godna tego stanowiska.
Dlaczego nie chcecie zmienić demokracji na lepszy ustrój jakim bez wątpienia jest monarchia? Nie chodzi o to, żeby zmieniąć świnie przy korycie, tylko żeby te koryto im zabrać.

Buszek, to nie jest temat o ustroju politycznym, możesz, proszę, wrócić do kwestii emigracji? To, że popierasz monarchię już wszyscy wiemy aż za dobrze.
A jeśli skończyły Ci się argumenty odnośnie emigracji, to po prostu... nie pisz więcej i przyznaj, że temat został wyczerpany.
~A.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blairs
Biała Róża Snowa
Biała Róża Snowa


Dołączył: 16 Lis 2012
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Katniss

PostWysłany: Śro 7:20, 06 Mar 2013    Temat postu:

Jeanelle mówisz, że Ashe "obala" moje argumenty, bo to Twoja koleżanka po "admińskim" fachu. Póki co, to ja podaję argumenty ekonomiczno-społeczne, a Ashe płacze jak to nienawidzi Polski i jak to ona nie chciała się tu urodzić!!!!!!111onoenone Niech opluje za to matkę, że podle powiła ją w tak złym kraju. Może ją też opluć za to, że nie zapewniła jej życia na poziomie, który jej odpowiada i który uważa, że miałaby zapewniony na zachodzie. Ale o co pluć na Polskę - nie wiem. Póki co dostała wszystko za darmo, a uważa, że należy jej się jeszcze więcej. Więc w czym problem?

Nie zarejestrowałam nawet jednego porządnego kontrargument, jeśli chodzi o zwrócenie państwu w podatkach tego, co dało, tylko rozpaczanie nad wyjazdem. Mnie akurat wasz wyjazd jako taki nie interesuje.

Nie czytałam całej Twojej wypowiedzi, bo nie mam teraz czasu na to (później do tego wrócę), ale rzucił mi się w oczy rzewny fragment o matce. Byłby prawdziwy wolny rynek, a nie społeczna gospodarka rynkowa, nie byłoby takiego problemu. Ale Wy przecież chcecie pomocy od państwa, jak to każdy nieudacznik, najlepiej żeby państwo wszystko pod nos podsunęło, za rączkę poprowadziło, dało, powiedziało, że trzeba pasy zapiąć. I to wam się podoba. A pracodawca nie będzie niepotrzebnych pracowników utrzymywał, skoro mu się to nie opłaca, bo zbankrutuje i Twoja mama całkiem straci pracę, słonko. To jest właśnie problem na urzędniczych stanowiskach w Polsce - za dużo ludzi. Za socjalizmu było mniej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ashe
Przywódca Rebeliantów
Przywódca Rebeliantów


Dołączył: 12 Lis 2011
Posty: 3512
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Katniss

PostWysłany: Śro 7:42, 06 Mar 2013    Temat postu:

blairs napisał:
Jeanelle mówisz, że Ashe "obala" moje argumenty, bo to Twoja koleżanka po "admińskim" fachu. Póki co, to ja podaję argumenty ekonomiczno-społeczne, a Ashe płacze jak to nienawidzi Polski i jak to ona nie chciała się tu urodzić!!!!!!111onoenone Niech opluje za to matkę, że podle powiła ją w tak złym kraju. Może ją też opluć za to, że nie zapewniła jej życia na poziomie, który jej odpowiada i który uważa, że miałaby zapewniony na zachodzie. Ale o co pluć na Polskę - nie wiem. Póki co dostała wszystko za darmo, a uważa, że należy jej się jeszcze więcej. Więc w czym problem?

Po pierwsze, nie mam pojęcia skąd w Tobie tyle jadu. Wymieniamy argumenty, ale to nie jest powód, żeby od razu po mnie jechać i snuć bezpodstawne insynuacje (nie pierwszy zresztą raz - tak samo jak założyłaś w 'edukacji', że jestem dzieckiem z gimnazjum, które narzeka na materiał z podstawówki, mimo, że nie miałaś ku temu podstaw, i co zresztą okazało się nieprawdą). Wciskasz mi w usta słowa, których nie napisałam. Ani przez moment nie stwierdziłam, że nie odpowiada mi mój obecny poziom życia - ale wiesz co, nie zawsze będziesz na utrzymaniu mamusi. Wchodzimy w ten wiek, kiedy trzeba zacząć myśleć o usamodzielnieniu się, a nie liczeniu na cudzą pomoc. Nigdy nie poprosiłam też o pomoc państwa i bynajmniej niczego od niego nie oczekuję. Sama podejmuję decyzje i sama potrafię o siebie zadbać - a to, że chcę wyjechać wynika po prostu z tego, że chcę żyć gdzieś, gdzie będę mieć perspektywy na rozwój. Gdzie docenią mnie za to, co umiem i za to, jak pracuję, a nie za to, ilu szefów mam w rodzinie. Gdzie w końcu nie będę się za każdym razem bać, idąc do szpitala na zabieg (albo co gorsza moje dziecko), że przez olewatorski stosunek do pacjenta i niedouczenie pracowników szpitala zostanę zamordowana, a później sąd uzna to za błąd w sztuce. Albo jeszcze lepiej - karetka w razie wypadku w ogóle to mnie nie przyjedzie, bo tak zadziała polityka szpitala.
O polskiej zaściankowości i mentalności już nie wspominam, bo o tym pisałam wcześniej, z czym zresztą się ze mną zgodziłaś.
A co do Twoich 'licznych' kontrargumentów - wyłuskałam jeden, powtarzany praktycznie w każdym poście - że państwo zainwestowało w moją edukację. Super, naprawdę się cieszę, że nie zostałam analfabetką, ale to nie jest powód, żeby się tu przykuć na zawsze.
Zarzutu o to, że Jean się ze mną zgadza, bo jestem jej - jak to było? - "admińską" koleżanką po fachu, nie skomentuję, bo jest równie głupi, co bezpodstawny. Zresztą jak większość Twoich zarzutów w naszym kierunku. Rozumiem, że wobec tego powinnam dla zasady nie zgadzać się ze wszystkim, co mówi którykolwiek moderator bądź admin, żeby przypadkiem - o zgrozo! - nie podważono mojej wiarygodności. A może od razu wprowadzimy zasadę, że adminowi bądź moderatorowi nie wolno odnosić się do wypowiedzi 'koleżanki po fachu'? Zastanów się czasami, zanim coś napiszesz, bo odnoszę wrażenie, że krzyczysz tylko po to, żeby się wykrzyczeć, a nie po to, żeby to krzyczenie coś ze sobą niosło.


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez Ashe dnia Śro 8:01, 06 Mar 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Infinite
Zdesperowany ochotnik
Zdesperowany ochotnik


Dołączył: 19 Paź 2012
Posty: 766
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Peeta

PostWysłany: Śro 10:52, 06 Mar 2013    Temat postu:

Buszek, ile 'przebojowych i pewnych siebie' osób pracuje w siecówkach? Wstąp sobie tam i z nimi pogadaj to zobaczysz. Ale to tylko jeden z przykładów, zazyczaj młodzi, którzy pracują z ludźmi tacy są.
O panu Zenku nie wspominając...

Wracając jeszcze do edukacji. Wcale nie jest taka bezpłatna... przecież nasi rodzice płacą podatki, nie? Do tego w UK i USA do 18 roku życia nic nie placimy... względnie.

Blairs, to że sa "koleżankami adminkami" nie jest arumentem. Jean mówiła o emigracji długo, długo temu, wiec musiała mieć jakiś powó dla tekiej postawy. Ja też popieram Ashe i co? Nie jestem "kolegą adminem".
Opluć swoją matkę? Jezus, czy Ty czytasz czasem to co napiszesz? Większego idotyzmu dawno nie słyszałem. normalnie aż nie wiem co odpisać. Nie każdy mógł ułożyć sobie życie tak jak chciał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Buszek
Król Buszek I
Król Buszek I


Dołączył: 18 Sty 2013
Posty: 6058
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Lubuskie.
Płeć: Peeta

PostWysłany: Śro 12:07, 06 Mar 2013    Temat postu:

To tym młodym pracujących w sieciówkach trzeba dać impuls do działania, aby coś zmienić, a najlepiej tak uwielbiany przeze mnie USTRÓJ.
Jestem także za tym, aby osoby, które emigrują nie posiadały obywatelstwa innego kraju, a przebywały w nim raczej na zasadach gościa, którego zawsze można usunąc jak jest nieogarnięty.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blairs
Biała Róża Snowa
Biała Róża Snowa


Dołączył: 16 Lis 2012
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Katniss

PostWysłany: Śro 12:33, 06 Mar 2013    Temat postu:

Ashe nie napisałam wtedy, że jesteś dzieckiem z gimnazjum, a że skoro jesteś w podstawówce i materiał jest dla Ciebie za trudny, to nie powinno Cię tam być - co w tym niewłaściwego? Sama prawda. Napisałaś, że studiujesz, więc to nie odnosiło się do Ciebie.

Skarbie, ja Ci tylko powiedziałam, że jak Ci się w Polsce nie podoba, to możesz mieć pretensje do rodziców. Ja nie liczę na cudzą pomoc, tylko Ty. Ja nie potrzebuję pomocnej ręki od obczyzny, załatwiania mi mieszkania z tamtej strony. Także ucałuj matkę Anglię tam, gdzie matka bękartowi się ucałować pozwoli.

Dobra, dobra... Znowu te płacze. To ominiemy. Nasi lekarze są bardzo pożądani na zachodzie i nie bluźnij, pacjentko marnotrawna. Mamy coraz lepszy sprzęt, doskonałych fachowców i pojedyncze przypadki wynikające z błędów systemu nie dają Ci przyzwolenia do szkalowania naszych lekarzy. Jak się ku chwale ojczyzny wyniesiesz do Anglii, to zobaczysz ile w tamtejszej telewizji jest wieści o karetce, która nie przyjechała albo błędach w sztuce.

Analfabetką nie jesteś, ale nauka czytania ze zrozumieniem poszła w las. Argumentów było więcej i nie napisałam, że masz się przykuć tutaj na zawsze, tylko że uczciwie byłoby oddać te pieniądze. Oczywiście pisałam czysto hipotetycznie.

W tym zarzucie (a konkretniej spostrzeżeniu) nie chodziło o to, że się z Tobą zgadza, a o to, że nie uznaje moich argumentów z góry, bo jesteście koleżankami. Nie tylko koleżankami "po fachu", ale i koleżankami "po myśleniu", innymi słowy glina. Moje zarzuty są głupie? Ojej, jak mnie jest przykro, że glina uznała moje zarzuty za głupie i niczym tego nie uzasadniła. Tak mnie to ubodło. Tutaj mamy dalej płaczki tym razem spowodowane niezrozumieniem tekstu... Dalej... Jeszcze trochę płaczek... I koniec. Ty się zastanów, co piszesz, bo póki co, to cieszę się, że Polska tych emigrantów wydali, a współczuję Anglii niestrawności. Ja nie krzyczę, tylko wyjaśniam po stokroć. Ty dla odmiany się użalasz. Bystry człowiek z tego, co tu wypisałam, wyniósłby sporą wiedzę.

Teraz następny...
Infinite tak, masz rację, to nie jest argument i nie zostało to użyte jako argument. To nie jest idiotyzm, tylko sama prawda. Na ojczyznę wam tak łatwo przychodzi pluć, a ojczyzna nie miała bezpośredniego wpływu na przykład na wasze plany życiowe, czy majętność w przeciwieństwie do waszych matek. Dlaczego ich nie oskarżycie? Nie powiecie "ja sobie nie wybrałam/em żeby się urodzić w tym domu i w tym kraju!"? :) Tak, czytam co piszę i, co gorsza, czytam, co Ty piszesz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chantelle
Zmutowany turbo - pieseł
Zmutowany turbo - pieseł


Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Katniss

PostWysłany: Śro 14:32, 06 Mar 2013    Temat postu:

To mój jedyny post w tym temacie, bo szkoda mi czasu na jałową dyskusję.

1. Masz absolutną rację, osoba będąca na studiach nie ma prawa zakwestionować jakości materiału nauczanego w podstawówce, bo to oznacza, że powinna się wrócić do zerówki. ;] „Napisałaś, że studiujesz, więc to nie odnosiło się do Ciebie”. Nieważne, że od samego początku ta wypowiedź była skierowana do niej, wiadomość o studiach niczym za dotknięciem czarodziejskiej różdżki sprawiła, że jednak mówiłaś o kimś innym? Tak przynajmniej wynika z Twojego postu, albo to ja jestem zbyt ograniczona mentalnie, żeby to zrozumieć.
2. Zacytuj mi, gdzie Asia napisała, że liczy na cudzą pomoc, bo ja takiego fragmentu nigdzie nie widzę. Gdyby tak było, nawet nie podjęłaby studiów, tylko żyła na garnuszku społeczeństwa. A ona chce się rozwijać, tylko że w obecnej Polsce właściwie nie ma na to możliwości. I po raz kolejny używasz jakże merytorycznego argumentu polegającego na obrażaniu wszystkich wokół. Nie chcę się zniżać do Twojego poziomu, ale też mogłabym przytoczyć podobny „argument” dotyczący Ciebie.
3. Istnieją dobrzy lekarze (chociaż tych naprawdę dobrych jest mniejszość), istnieją też jednak niestety tacy, którzy nie mając do tego żadnych predyspozycji, idą na medycynę „bo ojciec i dziadek są lekarzami”. I ta druga grupa chyba niestety w całości zostaje w Polsce, bo w Anglii czy Niemczech nikt normalny by ich nie zatrudnił. Co do pierwszej grupy, jeśli zagraniczny pracodawca dostaje dobrego pracownika, do tego z możliwością zaoszczędzenia, bo na pewno nie płacą polskim lekarzom tyle, ile zapłaciliby "swoim" - czemu nie skorzystać?
Coraz lepszy sprzęt? Chyba ten zafundowany przez WOŚP, ewentualnie z unijnych dofinansowań, bo jakoś mi się nie wydaje, żeby MZ coś ostatnio sfinansowało. Ale mogę się mylić, i od razu deklaruję się, że jeśli coś o tym znajdę, przyznam się do błędu.
4. Uczciwie oddać te pieniądze, albo równie uczciwie żyć na zasiłku, czerpiąc z pieniędzy publicznych już do końca życia? :3
5. To już naprawdę idiotyzm. W takim razie Ty też nie powinnaś się zgadzać z Buszkiem, bo to oznacza, że jesteś z nim „koleżanką po myśleniu” - więc w sumie sama siebie obrażasz :) Ale jak kto lubi, niektórzy są masochistami :) Co do określania nas gliną... Patrz punkt 2. Parafrazując Twoją wypowiedź: „Nasze zarzuty są głupie? Ojej, jak nam jest przykro, że glina uznała nasze zarzuty za głupie, niczym tego nie uzasadniła i dodatkowo zaczęła stosować argumenty personalne. Tak nas to ubodło.”
Bystry człowiek czytając to, co tu wypisałaś, by się tylko załamał.

Co do Twojej odpowiedzi na post Infinite:
Hmmm, może dlatego, że los naszych matek pośrednio zależy też od ojczyzny? A gdyby one wyemigrowały, by zapewnić dzieciom lepsze życie, zapewne bylibyście bardzo zbulwersowani, że nie odwdzięczyły się państwu za tyle wydatków na ich edukację ;]

A teraz smacznego, możecie mnie zjeść :*


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Chantelle dnia Śro 14:45, 06 Mar 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ashe
Przywódca Rebeliantów
Przywódca Rebeliantów


Dołączył: 12 Lis 2011
Posty: 3512
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Katniss

PostWysłany: Śro 17:46, 06 Mar 2013    Temat postu:

Okej, dobra, wystarczy.
Proponuję zakończyć tę dyskusję, bo jej temat od pewnego czasu zszedł z emigracji na: 'dlaczego Ashe, Jean, Infinite, Fri i inni, którzy chcą wyjechać z kraju, są złymi ludźmi'.
My podaliśmy swój punkt widzenia, Ty i Buszek swój - i myślę, że na tym powinniśmy spauzować, ponieważ skoro już zaczynamy się nawzajem obrażać, to znaczy, że rozmowa osiągnęła poziom podłogi.
Ja wyraziłam swoje zdanie, wysłuchałam Waszego, szanuję oba. Mam wrażenie, że Wy mojego nie, ale to już nie jest mój problem, mówi się trudno i idzie się dalej - nie mam zamiaru płakać z tego powodu. Co więcej, uważam, że żaden z poglądów nie jest gorszy ani lepszy, są po prostu inne i nie ma sensu się o to kłócić, bo tylko niepotrzebnie psujemy atmosferę - a po co to? :)
Także ja proponuję w tym momencie taktownie się wycofać i dać szansę wypowiedzieć się użytkownikom, którzy jeszcze nie mieli ku temu okazji - może czyjś nowy punkt widzenia rzuci inne światło na problem.
A jeśli dalej ktoś ma w moim kierunku jakieś wątpliwości - zapraszam z nimi na pw, nie pierzmy brudów w temacie, bo nikt nie ma ochoty tego czytać.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ashe dnia Śro 18:14, 06 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanelle
Forever Hungry
Forever Hungry


Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 5342
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 52 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice
Płeć: Katniss

PostWysłany: Śro 18:54, 06 Mar 2013    Temat postu:

Po raz ostatni walnę monolog w temacie. Miałam juz tego nie robić, ale nie pozostawiacie mi wyboru, szarpiąc nerwy jak się da.

Cytat:
Jeanelle mówisz, że Ashe "obala" moje argumenty, bo to Twoja koleżanka po "admińskim" fachu. Póki co, to ja podaję argumenty ekonomiczno-społeczne, a Ashe płacze jak to nienawidzi Polski i jak to ona nie chciała się tu urodzić!!!!!!111onoenone Niech opluje za to matkę, że podle powiła ją w tak złym kraju. Może ją też opluć za to, że nie zapewniła jej życia na poziomie, który jej odpowiada i który uważa, że miałaby zapewniony na zachodzie. Ale o co pluć na Polskę - nie wiem. Póki co dostała wszystko za darmo, a uważa, że należy jej się jeszcze więcej. Więc w czym problem?

Ręce mi opadają jak to czytam, nie żartuję...
Nasze uprawnienia na forum nie mają całkowicie nic wspólnego z tym, że mamy podobne zdanie. Halo?! Nic nie poradzę, że nie potrafisz przyjąć do wiadomości informacji, że ktoś ma odmienne zdanie i za cholerę go nie przekonasz, ale po co od razu gadać głupoty i wymyślać własne powody, dlaczego ta osoba może tak uważać? Nawet nie wiesz, jakie to dziecinne.
To raz, a dwa. Co nasi rodzice mają do tego? Nie wybieraśmy gdzie się urodziliśmy, owszem. Tylko dlaczego obwiniać za to rodziców, którzy za swoich czasów nie mieli takich możliwości jak my i żyli zupełnie inaczej? Nie widzę tutaj nic wspólnego, radziłabym Ci się zastanowić, co mówisz, zanim spróbujesz na kogoś naskoczyć.
Trzy, Ashe płacze jak to nienawidzi Polski? Pokaż, gdzie. Stwierdzenie, że nie lubi tego kraju nie musi być trakotwane jako narzekanie. Płaczesz to ty, o to, że nie chcemy zmienić naszego zdania, bo choćby nie wiadomo jak byśmy ci to udowadniały, wy w kółko powtarzacie to samo i próbujecie nas przekonać. Bez powodzenia zresztą.

Cytat:
Nie zarejestrowałam nawet jednego porządnego kontrargument, jeśli chodzi o zwrócenie państwu w podatkach tego, co dało, tylko rozpaczanie nad wyjazdem. Mnie akurat wasz wyjazd jako taki nie interesuje.

To czytaj uważniej nasze wypowiedzi, a nie tylko ich fragmenty, jak to zresztą opisałaś na dole. Może byłoby warto zobaczyć całość, a nie tylko część? Polecam.

Cytat:
A pracodawca nie będzie niepotrzebnych pracowników utrzymywał, skoro mu się to nie opłaca, bo zbankrutuje i Twoja mama całkiem straci pracę, słonko. To jest właśnie problem na urzędniczych stanowiskach w Polsce - za dużo ludzi. Za socjalizmu było mniej.

Kolejna wypowiedź, która jest totalnie bez sensu, bo wszystko było opisane w poprzednim poście, więc znowu kłania się czytanie ze zrozumieniem. Firma która płaciła pracownikom około 200 tys. na jeden oddział łącznie... (oddziałów zlikwidowano w tym czasie prawie 20) Nie stać by jej było o podniesienie go chociaż o marne 3 tys.? To jest właśnie państwo Polskie... Nie skomentuję już tego bardziej, bo nie mam ochoty ciągnąć tej rozmowy na kolejne 5 stron.

Cytat:
Ja nie liczę na cudzą pomoc, tylko Ty.

Kolejna rzecz, która nie ma w tym wszystkim sensu.
Logiczne jest, że skoro wyjeżdża, to NIE będzie liczyć na cudzą pomoc, tylko musi się całkowicie usamodzielnić. Emigracja tego uczy, samodzielności, co zrobić kiedy drugiej osoby nie ma w pobliżu. Jak żyć samemu... Już nawet nie mówiąc o pomocy państwa. Tu chodzi o dobrą pracę i dobry poziom życia... Ludzie którzy wyjeżdżają nie szukają łatwego życia, bo to jest ta trudniejsza droga. Łatwiej zostać, niż wyruszyć, sprawdzić innego, nowego życia, poznać nowe doświadczenia. Ta droga wymaga więcej poświęcenia, jak na moje oko.

Cytat:
W tym zarzucie (a konkretniej spostrzeżeniu) nie chodziło o to, że się z Tobą zgadza, a o to, że nie uznaje moich argumentów z góry, bo jesteście koleżankami. Nie tylko koleżankami "po fachu", ale i koleżankami "po myśleniu", innymi słowy glina. Moje zarzuty są głupie? Ojej, jak mnie jest przykro, że glina uznała moje zarzuty za głupie i niczym tego nie uzasadniła. Tak mnie to ubodło.

Aż się uśmiałam. Glina, seriously? Na takich postach wychodzi, kto ma jakiekolwiek pojęcie o administracji na stronach internetowych. Administrator to zwykły najzwyklejszy użytkownik, tak samo jak moderator. Ma własne zdanie, pisze z innymi, jak tylko lubi. Ma po prostu uprawnienia, czyli poprawia błędne posty, tematy, które nie są w odpowiednim miejscu i najzwyczajniej w świecie pilnuje porządku, bo forum ma być miejscem przyjaznym dla użytkowników, gdzie każdy ma miło spędzać czas. Wiecznie upierasz się przy błędnych przekonaniach, nawet w tak drobnej sprawie. Wiesz co jest najgorsze? Wyjaśniamy ci to. Za każdym razem odpowiadamy, co sądzimy o tym i argumentujemy własną odpowiedź. Ty twierdzisz, ze nie. Dlaczego? Bo jesteś tak zapatrzona własnym postrzeganiem sprawy, że wypierasz wszystko jak gdyby nigdy nic i to z Twojej strony nie ma nic, co tego potwierdza.


Dla mnie to koniec. Nie będę się już wypowiadać w tym temacie, bo widać, że już wszyscy mają tego dość. Nie dojedziemy do porozumienia choćby nie wiem co. Każdy ma odmienne zdanie i to tyle. Szanuję patriotów i ich miłość do kraju, ale do szewskiej pasji doprowadza mnie kiedy ktoś nie szanuje mojego zdania i dodatkowo na nie najeżdża.
Ashe racja (pogryziecie mnie za to, hę?), inni użytkownicy nie mają ochoty czytać tych bzdur, sądziłam, że wczoraj dyskusja się juz zakończyła, ale jak widać mogłoby się to ciągnąć w nieskończoność.

Szanujmy wszyscy swoje zdanie i tyle chociaż utrzymajmy, w przeciwnym razie nie zostawicie mi wyboru i będą się sypać ostrzeżenia.

Skończyłam.

Dajmy się wypowiedzieć innym zamiast bezsensownie kłócić. To nie ma sensu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ashe
Przywódca Rebeliantów
Przywódca Rebeliantów


Dołączył: 12 Lis 2011
Posty: 3512
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Katniss

PostWysłany: Czw 1:31, 07 Mar 2013    Temat postu:

Okej, to ja jeszcze mały akcent na zakończenie, bo coś mnie zaintrygowało.
Buszek - możesz mi wyjaśnić, jak do Twoich hejtów na temat tego, że napisałam, że chciałabym się urodzić w innym kraju, do Twojego patriotyzmu i do Twojego bezwzględnego umiłowania dla Polski, odnosi się to:
Buszek napisał:

Chciałbym urodzić się w USA - podziwiam ich za pogodę ducha, otwartość i chęć pomocy.

...hm?

Żeby nie było wątpliwości - link do tematu *klik*.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cuks
Zwycięzca Igrzysk
Zwycięzca Igrzysk


Dołączył: 12 Mar 2012
Posty: 1225
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Greyworld
Płeć: Katniss

PostWysłany: Czw 3:32, 07 Mar 2013    Temat postu:

Ja też mam ochotę wyrazić swoje zadanie w tym temacie.
Zacznę od tego, że jestem zszokowana poziomem dyskusji, sposobem przedstawiania swoich argumentów i reagowaniem na czyjeś.
Czytając te 6 stron, mogłabym na palach u jednej ręki policzyć, ile postów było związanych z tematem emigracji. Bałagan, który tu powstał doprawdy zniechęca do wypowiadania się, czy nawet czytania. Potencjalny użytkownik jest z góry narażony na krytykę, cokolwiek nie zostało by powiedziane.
Pozwolę sobie obszernie odnieść się do głównego tematu, jak i dyskusji, która wywiązała się - powiedzmy - w związku z nim i zacytować kilka osób.

Zacznę od tej drugiej części, gdyż swoją wypowiedź chcę jednak zakończyć czymś, co byłoby konstruktywne i pasujące...

Nie jestem w stanie przejść obojętnie koło niektórych wypowiedzi.

Buszek napisał:
Blairs ma rację - uczycie się za państwowe pieniądze, a później nic nie chcecie dać w zamian.

Wybacz, ale moja mama uczyła się za państwowe pieniądze, teraz pracuje w tym państwie, ogromną część swojej wypłaty oddaje na rzecz państwa, będzie pracować jeszcze wiele, wiele lat, mimo że nigdy nie siedziała na garnuszku u rodziców i pracuje od 18 roku życia. Powiesz mi, jaką będzie miała emeryturę za te kilkadziesiąt lat, czy będzie mogła pozwolić sobie na wczasy za granicą? Utrzymanie się na godnym poziomie? Ja nie płacę za swoją edukację, natomiast ona płaci za ludzi leniwych, którzy co miesiąc bez żadnych skrupułów przyjmują pieniądze od państwa, odrzucają kolejne propozycje pracy (wiem, że tak jest), albo co gorsza pracują na czarno i dodatkowo wysysają co można 'bo przecież jest możliwość, jak nie skorzystać?'

Buszek napisał:

Tak uważam ue za sprzeczność, ale jak macie szansę dostać dofinansowanie to co w tym do cholery jest złego?
Przemoc akurat w tym wypadku jest jedynym rozwiązaniem, ponieważ 90% społeczeństwa to tchórze.


Okej, najpierw piszesz, że korzystamy z edukacji, nie dając nic w zamian i wyjeżdżając. Ale czerpanie z zasobów EU, na które nota bene płacą dobrze rozwinięte państwa jest ok? Bo z tego już można. A czym to się różni? Na te pieniądze też pracowali inni ludzie, tak samo jak na polskie pracują Polacy.

Buszek napisał:
10 lat to nie jest tak dużo. Przez 99% czasu była monarchia, a teraz nie wiem czemu jest taki śmieszny ustrój jak demokracja.

Zapytam raz, masz jakieś pojęcie o krajach, w których OBECNIE panuje taki ustrój? Nasz jest śmieszny? Nikt nie będzie w stanie zapanować nad tyranem, którego nawet Ty byś sobie wybrał jako idealnego władcę. Każdy umie grać, poudawać, władza uderza do głowy, daje siłę. On miałby władzę, to szybciutko zostałbyś sprowadzony do poziomu podłogi, jakbyś otworzył pyszczek i to by mu się nie spodobało :) A może od razu Ty miałbyś ochotę taką personą zostać?
Ahh no i powieśmy, rozstrzelajmy czy co tam jeszcze wszystkich polityków, bo to takie humanitarne, a już na pewno godzi się z prawami człowieka, to wiele mówiłoby o dobrze rozwiniętym i dobrym państwem. Myślisz, że ludzie, którzy poświęcili życie dla narodu, chcieliby, żeby swoich rodaków powybijać jak szkodniki?! Proszę bardzo, tych za brak polskości też najlepiej powybijać. Masz już całą listę, tutaj, z tego tematu. Ciekawe, czy mówiłbyś tak dalej, gdyby Twoim tatusiem albo mamusią był prezydent/premier/marszałek sejmu/poseł etc.

Buszek napisał:

Jak czytam te wasze komentarze to mi się smutno robi, że ojczyzna, która was wychowała, w której przeżyliście dzieciństwo, pierwszą miłość, załamanie, ból, radóść i wiele innych rzeczy dla was nic nie znaczy! Wstyd!

Zupełnie nie wiem, co ma do moich zawodów miłosnych, uniesień, bólu, radości ma kraj. Swoje przeżycia utożsamiam z ludźmi, nie z krajem, ani też nie z tego, jakiej narodowości są ci ludzie.

Buszek napisał:

Widzisz każdy rodak ma swoją wizję, ale jakby znaleźć dobrego mówcę to raczej mógłby on ich przekonać.

Podepnę się pod tym co napisały dziewczyny o Hitlerze. Znajdźmy sobie takiego dyktatora, jak zapewne wiesz, mówcą był świetnym. Podnosił rękę, tłum milkł, podczas jego mów ludzie płakali, kochali go. Sekretarki i asystentki uważały za najlepszego szefa. A co potem? Ojej, te miliony ludzi, którzy zginęli, w imię dobra kraju, bo Hitler tworzył go lepszym, wiesz potęga i te sprawy

co do zakładania firm, jak każdy sobie taką założy, to kto tam będzie przepraszam pracował, krasnoludki?
Poza tym w naszym kraju mamy za dużo pseudo-wykształconych ludzi. A zaczyna brakować takich prostych zawodów jak np. szewc. Bo lepiej skończyć jakiś pierwszy lepszy kierunek i mieć papierek.
Czepiasz się pracy w McDonald's, ktoś musi to robić, nie?
Przejdę od razu dalej bez dalszych komentarzy, które mogłyby paść powyżej...

Blairs napisał:

Gdybyś Ty podjęła kiepską inwestycję, to państwo zapewne by do niej dopłacało, jak do rolników. No a w razie czego, to masz zasiłeczek, mieszkanko za darmo, obiady za darmo, pewnie jeszcze jakieś wakacje byś dostała, gdybyś umiała załatwić. Masz umowę z państwem na to, że państwo Cię wykształci. 500 tyś. zostało na Ciebie wydane z kieszeni podatników, a szkoła ma większe dofinansowanie niż lecznictwo i, powiedzmy, policja razem wzięte i czego Ty się za te pieniądze nauczyłaś? Teraz weźmiesz dyplom, pojedziesz do innego kraju i tam będziesz płacić podatki, tam urodzisz dzieci. Sprytnie, ale nieuczciwie, bo w Anglii nie byłoby panienki stać na naukę. Wiesz na ile rzeczy Polska mogłaby wydać pieniądze, wydane niepotrzebnie na naukę pracownika dla innego kraju?

Oczywiście, z wielką chęcią by dopłacało.
W Anglii tak jak np. w USA dostaje się stypendia socjalne, nawet jeśli jesteś osobą z innego kraju, za dobre wyniki również, ale to inna sprawa. Więc widzisz byłoby ją stać, bo na wstępie dostaje się swój kont, pieniądze na utrzymanie i na studia. Dodatkowo na terenie campusu można spokojnie zarobić na swoje potrzeby. Da się utrzymać? Da. Nawet nie korzystając z pieniędzy rodziców.

Blaris napisał:

Jeanelle mówisz, że Ashe "obala" moje argumenty, bo to Twoja koleżanka po "admińskim" fachu. Póki co, to ja podaję argumenty ekonomiczno-społeczne, a Ashe płacze jak to nienawidzi Polski i jak to ona nie chciała się tu urodzić!!!!!!111onoenone Niech opluje za to matkę, że podle powiła ją w tak złym kraju. Może ją też opluć za to, że nie zapewniła jej życia na poziomie, który jej odpowiada i który uważa, że miałaby zapewniony na zachodzie. Ale o co pluć na Polskę - nie wiem. Póki co dostała wszystko za darmo, a uważa, że należy jej się jeszcze więcej. Więc w czym problem?

Nie zarejestrowałam nawet jednego porządnego kontrargument, jeśli chodzi o zwrócenie państwu w podatkach tego, co dało, tylko rozpaczanie nad wyjazdem. Mnie akurat wasz wyjazd jako taki nie interesuje.

Wybacz, argument, że Jean i Ashe są adminkami i się faworyzują, umniejszając wagę wypowiedzi innych użytkowników jest śmieszne.
Ashe nigdy nie 'płakała' mówiła tylko o swoich planach, nie widziałam w tym lamentu.
Odnoszenie się do tematu rodziców uważam za poniżej poziomu, tutaj nikt nie narzekał, że mama specjalnie nie wyjechała za granicę, żeby tam urodzić dziecko, tylko zdanie było raczej 'nie mogłem sobie wybrać, gdzie się urodziłem, ale za to mogę wybrać miejsce, w którym będę mieszkać'.
Poza tym 'nasz wyjazd' jest jakby bardziej związany z tematem, niż większość wypowiedzi na tych kilku stronach.

Blairs napisał:

Dobra, dobra... Znowu te płacze. To ominiemy. Nasi lekarze są bardzo pożądani na zachodzie i nie bluźnij, pacjentko marnotrawna. Mamy coraz lepszy sprzęt, doskonałych fachowców i pojedyncze przypadki wynikające z błędów systemu nie dają Ci przyzwolenia do szkalowania naszych lekarzy. Jak się ku chwale ojczyzny wyniesiesz do Anglii, to zobaczysz ile w tamtejszej telewizji jest wieści o karetce, która nie przyjechała albo błędach w sztuce.

Taaak, serio? Znasz chociaż troszeczkę środowisko lekarskie? Bo ja tak, między innymi dlatego będę studiować medycynę, o jednego więcej lekarza z powołania, a nie tego, który był pod naciskiem rodziny lub miał lepkie łapy na pieniądze, ewentualnie idąc dalej, łapówki.
Mówcie mi dalej o polskim systemie. Ludzie czekają po kilka alt w kolejce do lekarze, a potem mówi się im 'już za późno, wcześniej byłoby co ratować' skąd to wcześniej? Widzisz, bez znajomości czy pieniędzy załatwisz niewiele.

Blairs napisał:
Nie czytałam całej Twojej wypowiedzi, bo nie mam teraz czasu na to (później do tego wrócę)

Nie rozumiem więc dlaczego się wypowiadasz? To zdanie tak bardzo znieważa drugą osobę, że aż razi. Jeśli nie masz czasu, to napisz, kiedy go znajdziesz.

Dodatkowo mówicie, że każdy chce wyjechać, bo tak jest wygodniej, a nie? Gdyby w Polsce było warto zostać, to ludzie by to robili, a nawet więcej, przyjeżdżaliby inni, tak jak my jedziemy. A w tych wysoko rozwiniętych krajach wcale nie panują rządy z monarchą na czele, jedną osobą, prawda? W UK jest owszem królowa, pełni ona jednak czysto reprezentacyjną rolę, Anglia ma rząd, tak samo jak Niemcy, USA, Francja... Tam jakoś jest, lepiej/gorzej? Ale ludzie tam wyjeżdżają
Poza tym znalazłam w tym temacie tyle naruszeń regulaminu, nie tylko tego forumowego, ale także Netykiety, nie rozumiem skąd tyle jadu, nieposzanowania wśród ludzi.
Nie bez powodu zacytowałam właśnie te wypowiedzi, to one najbardziej mnie ubodły. Każdy ma prawo skomentować, więc zrobiła to i ja. To chyba największy 'off-top' z jakim miałam (nie)przyjemność się spotkać

A to...
Buszek napisał:

Chciałbym urodzić się w USA - podziwiam ich za pogodę ducha, otwartość i chęć pomocy.

...to jest przeczenie samemu sobie.

Wracając do TEMATU pierwotnego.

NIE mam zamiaru korzystać z pieniędzy państwa dłużej, niż to konieczne.
Po skończeniu liceum wyjeżdżam za granicę, zdaję SAT i TOEFL, potem składam wniosek o stypendium socjalne i wylatuję do Nowego Yorku studiować medycynę. Będę korzystać z pieniędzy Stanów Zjednoczonych, tam chciałabym zostać przez jakiś czas, nie wiem ile, może kiedyś wrócę?
To moje marzenie, nie chcę być zgniatana przez polskich panów profesorów, doktorów habilitowanych, czy jakie tam jeszcze tytuły im przypadają. Wiem, jak jest w USA, tam student traktowany jest jak człowiek, ale nie mieszany z błotem. Znam realia, mam informacje z pierwszej ręki, nie chce być posądzana o opowiadanie bajek. W tym roku jadę na miesiąc obejrzeć uczelnie, którymi jestem zainteresowana. Ale najbardziej stawiam na NYC, chcę mieszkać z kimś, kogo znam. Obecnie ta osoba prawie kończy studia, żyje jak pączek w maśle pod względem finansowym, nie korzysta z pomocy rodziców, pracuje, oprócz tego trzy razy w tygodniu ma staż w dobrej firmie. A przecież jest tylko studentką...

Temat rzeka, z mojej strony to tyle. Pewnie zostanę posądzona o nieszanowanie zdania innych, może lizustwo, stronnictwo...

Może wypowiem się jeszcze, ale na pewno nie będzie to już związane z tematami POLITYCZNYMI, na które miejsce jest po prostu gdzie indziej. Chętnie poczytałabym natomiast trochę więcej o planach wyjazdowych :)
Swoim skromnym zdaniem uważam, że wszystkie wypowiedzi, nie wnoszące nic do tematu, powinny zostać usunięte, część mojej również. Zrobił się tutaj ogromny bałagan.

Pozdrawiam,
C.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Buszek
Król Buszek I
Król Buszek I


Dołączył: 18 Sty 2013
Posty: 6058
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Lubuskie.
Płeć: Peeta

PostWysłany: Czw 10:47, 07 Mar 2013    Temat postu:

Ashe, Ashe, Ashe - To była zwykła odpowiedź na pytanie. Potraktowałem je w sposób następujący - jak nie Polska to jaki kraj? Tylko, że na dzień dzisiejszy kocham Polskę i jakoś nie widzę siebie w innym kraju(chodzi o emigrację).
I tak USA robi się coraz bardziej socjalistyczne - więc nawet jakbym się tam to bym miał takie same poglądy jak teraz

Edit - Jak już szukasz zdań wyrwanych z kontekstu : to znajdź jakieś konkrety bo jakoś nie widzę w tamtym temacie, że jestem wielkim zwolennikiem emigrowania.
Mówisz, że Ciebie hejtuję? Moja miła to Ty mnie hejtującego nie widziałaś.
Dlaczego się z Tobą nie zgadzam? Pisałem już, że lepiej pomóc państwu, a nie uciekać, a jeszcze najlepiej zmienić uwielbiany przeze mnie ustrój :)
Tak reasumując - wybrałaś słaby sposób na ośmieszenie mnie

Cuks - doucz się i wróc jak będziesz wiedziała co to znaczy - "Przeczenie samemu sobie". To po pierwsze
Cytat:
Zapytam raz, masz jakieś pojęcie o krajach, w których OBECNIE panuje taki ustrój?

Zjednoczone Emiraty Arabskie - monarchia, a jakoś fajnie się żyje
Liechtenstein - monarchia, a jakoś fajnie się żyje
Dyktatura dzieli się na zła i dobrą, demokracja jest zawsze głupia.

Cytat:
A może od razu Ty miałbyś ochotę taką personą zostać?

Czemu nie

Cytat:
Ahh no i powieśmy, rozstrzelajmy czy co tam jeszcze wszystkich polityków, bo to takie humanitarne, a już na pewno godzi się z prawami człowieka, to wiele mówiłoby o dobrze rozwiniętym i dobrym państwem. Myślisz, że ludzie, którzy poświęcili życie dla narodu, chcieliby, żeby swoich rodaków powybijać jak szkodniki?!


Okej możemy ich skazać na śmierć głodową, będzie bardziej humanitarnie! Tylko, że oni są szkodnikami. Ten, kto zniósł karę śmierci ma krew na rękach!

Cytat:
Ciekawe, czy mówiłbyś tak dalej, gdyby Twoim tatusiem albo mamusią był prezydent/premier/marszałek sejmu/poseł etc.


Tutaj akurat mam pewność - wiem jakiego mam tatusia i wiem, że nie byłby on szkodnikiem jak Ci politycy itp. Mamusia nie żyje od 7 lat, więc zanim wymyślisz tak idiotyczny argument to pomyśl 3 razy, to nie boli.

Cytat:
co do zakładania firm, jak każdy sobie taką założy, to kto tam będzie przepraszam pracował, krasnoludki?


Firma może być jednoosobowa i taka osoba sama by musiała dbać o swój portfel

Cytat:
Ashe nigdy nie 'płakała'

Cytat:
Więc sugerujesz, że powinnam się na zawsze przykuć do kraju, którego nienawidzę

:)

Cytat:
Czepiasz się pracy w McDonald's, ktoś musi to robić, nie?

To co Ci szkodzi w Polsce zamiataś ulice? Ktoś musi.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Buszek dnia Czw 11:37, 07 Mar 2013, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanelle
Forever Hungry
Forever Hungry


Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 5342
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 52 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice
Płeć: Katniss

PostWysłany: Czw 15:30, 07 Mar 2013    Temat postu:

Szlag mnie trafia. Ten temat zmienia się w kompletny syf. Jak inni użytkownicy mają się wypowiadać? Nie zdziwiłabym się gdyby oszczędzili sobie tego tematu ze względu na jeden wielki offtop i wręcz kłótnie z obrazami niektórych osób. Takie zachowanie jest tutaj niedopuszczalne, więc nawet Sophie, która nie bierze większego udziału w tej dyskusji wyrywa się do banowania.
Ostrzegam teraz, dyskutujcie, jasne. Lecz nie obrażajcie innych. Ja preferuję system upomnień i ostrzeżeń, więc mam nadzieję, że wiecie czym ryzykujecie jadowitym (co u poniektórych) językiem.

Zmieniam nazwę tematu. Założę kolejny, nowy, tym razem tyczący się naprawdę emigracji, bez syfu. Tam proszę się nie kłócić o to, jaki jest system Polski, czy powinna być monarchia czy demokracja i jak z zarobkami. Trochę przegięliśmy, nie róbmy tego bardziej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cuks
Zwycięzca Igrzysk
Zwycięzca Igrzysk


Dołączył: 12 Mar 2012
Posty: 1225
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Greyworld
Płeć: Katniss

PostWysłany: Czw 16:04, 07 Mar 2013    Temat postu:

Och, możesz mi uwierzyć, ze dużo myślałam nad tym postem.

A mówiąc o myśleniu, może Ty też pomyślisz? Nie sądzisz, że swoją opinią mogłeś obrazić/urazić część osób.

Ale tak, najlepiej samemu się wybielać, a na innych zwalać. Ah i jeszcze się wykręcać od tego, co się mówiło :)

Cieszę się jednak, że osób, które popierają demokrację jest znacznie więcej.

Wiesz co Buszek, niezły pomysł, my - nie kochający swojego kraju, do którego powinniśmy być przywiązani z samej reguły - wyjdziemy, a Ty zbierz grupę ludzi i naprawiaj kraj. Życzę Ci, żeby Ci się to udało ;) Mnie tu już pewnie nie będzie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Buszek
Król Buszek I
Król Buszek I


Dołączył: 18 Sty 2013
Posty: 6058
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Lubuskie.
Płeć: Peeta

PostWysłany: Czw 16:15, 07 Mar 2013    Temat postu:

Cytat:
Och, możesz mi uwierzyć, ze dużo myślałam nad tym postem.

Nie odniosłem takiego wrażenia.

Cytat:
A mówiąc o myśleniu, może Ty też pomyślisz? Nie sądzisz, że swoją opinią mogłeś obrazić/urazić część osób.

Podaj mi jedną opinię, która według Ciebie jest obraźliwa.

Cytat:
Ah i jeszcze się wykręcać od tego, co się mówiło :)

Czytaj ze zrozumieniem - fajna umiejętność :)

Cytat:
Cieszę się jednak, że osób, które popierają demokrację jest znacznie więcej.

Niestety wiekszość jest nieświadoma, że demokracja to syf.

Cytat:
Mnie tu już pewnie nie będzie

Arrivederci Roma.

Cytat:
a Ty zbierz grupę ludzi i naprawiaj kraj. Życzę Ci, żeby Ci się to udało ;)

"Gdy naród traci głos, przemawiają barykady"
"Kraj rodzinny, ściśle mówiąc, kraj w którym przeżyliśmy lata swego dzieciństwa, nie jest żadnym krajem geograficznym, ale mnóstwem miejsc i tajemniczych zakątków, z którymi mieliśmy do czynienia, gdy byliśmy młodzi."

To chyba tyle


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum https://igrzyskasmiercitrylogia.fora.pl Strona Główna -> Hydepark / Życie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 6 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin