Forum https://igrzyskasmiercitrylogia.fora.pl Strona Główna

Po Premierze! - Opinie & spoilery
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum https://igrzyskasmiercitrylogia.fora.pl Strona Główna -> "W Pierścieniu Ognia"
Autor Wiadomość
Mazio
Mieszkaniec Kapitolu
Mieszkaniec Kapitolu


Dołączył: 09 Kwi 2013
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Peeta

PostWysłany: Pią 1:54, 22 Lis 2013    Temat postu: Po Premierze! - Opinie & spoilery

Ladies and gentlemen, let the Seventy-fifth Hunger Games begin!

May the odds be ever in your favour!


Nie, temat nie jest o upadku rządu, a już szczególnie naszego. Choć Snow z pewnością ma już pełno w gaciach.
Otóż miałem właśnie przyjemność obejrzeć część drugą Igrzysk i chciałbym podzielić się wrażeniami:

Bęz lęku w sercu, śmiało i z podniesionym czołem - IDŹCIE DO KINA!

Spojlery, choć jedynie o emocjach
:

(Nie sądzę, żeby ktoś, kto w poszukiwaniu możliwości bycia bliżej tej opowieści, trafił na to forum, rozczarował się kontynuacją. Piszę specjalnie te słowa na świeżo, tuż po zakończeniu filmu, żeby naturalna dla mojego wieku dusza tetryka nie zabiła radości dziecka, które dostało właśnie wymarzoną zabawkę. Od jakiegoś czasu to dla mnie rzadkość, a więc jest to unikat.)

Film jest absolutnie świetny! Wspaniała ekranizacja, z dbałością o szczegóły i na bajecznym poziomie wizualnym.

Gra aktorska przednia, Jennifer Lawrence - ognista. Moje wątpliwości, jak rozegra skomplikowane i sprzeczne uczucia i rozterki Katniss, rozwiane po mistrzowsku. Ogień w oczach inspirujący i porywający. Pozostali uczestnicy opowieści równie fantastyczni i o większości można po filmie powiedzieć coś ciepłego:
Effie - aż się chce uściskać, tak nieporadnie kochana, Haymitch - strzeliłbym z nim cokolwiek tam lubi tam sobie golnąć, Cinna - ciągle ten sam, Finnick - pełen życia, Johanna - a girl with atitude, Mags - urocza, Gale - tradycyjnie nijaki, Primrose - trochę kosmitka, Snow - zaczyna topnieć, Peeta - kochany pierdoła. ;)

Wszyscy odegrali swoje role tak, jak ich odbierałem czytając. Ale to nie wszystko - Arena! Poprzeczka w drugiej części poszła w górę, ale zawodnik pokonał ją ze sporym zapasem. Idea tego skomplikowanego, skądinąd, zegara w połączeniu z dżunglą, pułapkami i wszystkim co z tym związane: wykonane świetnie! Technologie godne zazdrości, choć wydają się na wyciągnięcie ręki. Świat Panem pokazany plastycznie, bez ucieczki w tanie zbliżenia. Z rozmachem i bezpretensjonalnie. Ogólnie - efekty specjalne nienachalne i tak trzymać! Zniknął nieco już wyeksploatowany motyw "trzęsącej się kamery", żegnam go bez żalu.

Realizm opowieści czasem aż przeraża i chodzi mi tu głównie o realizm wizji potencjalnego świata przyszłości. Może nieco za mało krwi, ale film ma trafić do grup wiekowych, gdzie nie jest ona mile widziana. Nie ma zresztą żadnych innych ukłonów w stronę was - milusińscy! ;) Choć trzeba było pożegnać się z wieloma detalami z książki (wiadomo - prawda ekranu jest nieco inna niż ta, z książkowej karty), nadal jednak to ta sama opowieść. Z podobną dynamiką i atrakcyjnością, i nawet znajomość dalszego ciągu nie odbiera przyjemności przeżywania akcji razem z bohaterami.

Nie jest to dzieło, które zmieni kino, nie zmieni też niestety świata (choć powinno), ciągle tak i sam gatunek, jak niemożność sprostania oczekiwaniom wielbicieli Ingmara Bergmana, sprawiają, że nie każdy zechce go obejrzeć. A szkoda, bo trylogię Suzzane Collins warto przeczytać i jej ekranizację warto zobaczyć, choćby po to, żeby wiedzieć jak nie chcemy, żeby potoczyła się nasza przyszłość. No i dla fajerwerków także! ;))

Polecam.

ps. zapomniałem dodać, że film jest bardziej mroczny i wychodzi mu to na plus!


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez Mazio dnia Pią 8:35, 22 Lis 2013, w całości zmieniany 9 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Buszek
Król Buszek I
Król Buszek I


Dołączył: 18 Sty 2013
Posty: 6058
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Lubuskie.
Płeć: Peeta

PostWysłany: Pią 8:30, 22 Lis 2013    Temat postu:

Kurcze, mam dzisiaj imprezę, ale za tydzień na 100% pójdę!
Nie wiem czemu - http://www.youtube.com/watch?v=kE7jVnkrAZU ale ten utwór strasznie mi pasuje do Katniss


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lena
Biała Róża Snowa
Biała Róża Snowa


Dołączył: 30 Lis 2012
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Disneyland
Płeć: Katniss

PostWysłany: Pią 15:36, 22 Lis 2013    Temat postu:

Ja już jutro na 12.20 idę <3 Strasznie się jaram, skaczę, płaczę oglądając zwiastuny, dziś jak tylko włączyłam GG wyskoczyła reklama ;) A na dodatek czytam opinie ludzi którzy już widzieli WPO i aaaa, nie mogę wytrzymać! Zakładam zegarek z kosogłosem :)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
PannaHerbatka
Biała Róża Snowa
Biała Róża Snowa


Dołączył: 08 Sie 2013
Posty: 340
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Katniss

PostWysłany: Pią 18:24, 22 Lis 2013    Temat postu:

Zegarek z kosogłosem! Ojej, widzę, że ktoś tutaj jest naprawdę ogromnym maniakiem : )
Ja też idę za tydzień :D

edit. fajna ta piosenka, Buszek!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez PannaHerbatka dnia Pią 18:24, 22 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanelle
Forever Hungry
Forever Hungry


Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 5342
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 52 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice
Płeć: Katniss

PostWysłany: Pią 21:44, 22 Lis 2013    Temat postu:

Ja właśnie wróciłam i jestem zadowolona, o!
Naprawdę świetnie zekranizowali. Bardziej mi się podobało niż IŚ. WPO było zdecydowanie bardziej emocjonalne i wstrząsające. Jedynie czas trwania był dość męczony... Ponad 2,5 h to jednak kupa czasu siedzenia w jednym miejscu... :/ Ale tak czy tak. MEGA. Druga część książki nie podobała mi się aż tak bardzo jak pierwsza... Ale chyba powinnam ją przeczytać jeszcze raz po filmie z tego co widzę... I Kosogłosa przed filmem też. Pamiętałam tylko części z areny, a tak to... NIC X_x Tak bardzo moja pamięć...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Peeta&Katniss
Bookworm
Bookworm


Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 3308
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bełchatów
Płeć: Katniss

PostWysłany: Pią 22:07, 22 Lis 2013    Temat postu:

Zgadzam się z tobą, Mazio! :D
Właśnie jestem po seansie i jestem wprost wniebowzięta. Genialna ekranizacja! <333333333
Zdecydowanie druga część jest o wiele lepiej zrobiona niż pierwsza, oczywiście w kontekście technicznym. Świetna technologia.
Peeta- to nie pierdoła! ;p W tej części Josh był wprost przewspaniały! Ale niezbyt podobała mi się mimika twarzy Sama, ogólnie sprawił się jako Finnick, ale te jego miny są straszne xD Reszta oczywiście świetna, nawet Prim w miarę jakoś dobrze wyszła. No oczywiście prócz Gale'a, który po prostu mnie ciągle denerwował. ;/ No wiadomo Jennifer genialna jak zawsze! Dajcie jej Oscara! Należy jej się! Effie przesłodka i taka smutna była. Haymitch świetny i zabawny. A Johanna to była genialna! Mags, Wiress- cudne, urocze. Reszta również wspaniała. I te zęby Enobarii xD
Jeszcze były takie momenty, że aż się wystraszyło. Zwłaszcza z tymi małpami. To taka laska obok miała nachosy i je wysypała ze strachu, bo aż podskoczyła xD
Arena wprost wspaniała. Tak dobrze odzwierciedlona, że się nie spodziewałam, że tak będzie wyglądać. A jak się rozwalała to już w ogóle przeszło to siebie!
Nie wiem co jeszcze powiedzieć. Aż brak już słów. Tyle emocji! Tyle łez! Tyle szczęścia!
Zdecydowanie polecam! Warto wydać nawet te ponad 20 zł!
Ale tylko najgorsze były te pomyłki w napisach- literówki, gubienie liter. Ale szczyt to był: Karierowcy zamiast Zawodowcy czy W kręgu ognia, a nie W pierścieniu ognia- na sam koniec ;/ Kto to tłumaczył?! Ja się pytam!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Catnip
Zmutowany turbo - pieseł
Zmutowany turbo - pieseł


Dołączył: 17 Maj 2012
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń/Warszawa
Płeć: Katniss

PostWysłany: Sob 16:12, 23 Lis 2013    Temat postu:

Jestem pod ogromnym wrażeniem po obejrzeniu tego filmu. Oczywiście w trakcie podziwiania "W pierścieniu ognia" w kinie też byłam. Kolega powiedział mi, że przez większość filmu miałam zasłonięte pół twarzy albo usta, albo tak jakoś się wbijałam paznokciami w policzki. Co ja poradzę, że ten film był taki przejmujący, przerażający i trzymający w napięciu.

Pierwsze sceny wydawały się jakieś takie sztuczne, jakby aktorzy się dopiero rozkręcali (choć przecież wiem, że te sceny mogli kręcić i w ostatnie dni zdjęciowe), chociaż, jak podpowiedziała moja siostra, to miało być wszystko takie trochę nieporadne i awkward, bo przecież tak się czuła Katniss w tamtym momencie. Jeśli tak, to ja też się czułam jakoś tak nieswojo i prawie chciałam nie patrzeć. No ale prawie, więc patrzyłam.

Od scen w pociągu akcja się rozkręciła, aktorzy jakoś zaczęli lepiej grać, chociaż Effie do końca filmu wydawała mi się naprawdę sztucznie zagrana. I nie, nie chodzi o to, że Effie w ogóle jest sztuczna, tylko o to, że Elizabeth Banks jakby zapomniała jak ją się gra. W trailerze wyglądało to autentyczniej. Za to Haymitch jak zawsze genialny, ale to tylko dzięki talentowi Woody'ego. Idealnie dobrany do tej roli.

Sceny w dystryktach zostały przedstawione po mistrzowsku. Parę łez poleciało (ryczałam po prostu, okej?) kiedy Katniss przemawiała do rodziny Rue, tak samo podczas scen, kiedy musiała udawać, ze nie widzi tłumów próbujących się do niej dobrać i skandujących, żeby mówiła, co naprawdę myśli. Przepiękna scena, kiedy Katniss się budzi z koszmaru i prosi Peetę, żeby z nią został. Boże, nie mogę wyrazić jak bardzo kocham Hutchersona w roli Peety, on potrafi tak oddać to całkowite, choć lekko zrezygnowane, oddanie Katniss. Jak go nie ubóstwiać? I jak nie uwielbiać Peety?

Ale najlepsze zaczyna się wtedy, kiedy bohaterowie dowiadują się, że muszą wrócić na arenę. Od tego momentu już nie miałam się do czego przyczepić. Gra aktorska, efekty specjalne, pomysł na przedstawienie poszczególnych wydarzeń, arena, pułapki, walka pomiędzy Zawodowcami a obrońcami Katniss, emocje. Katniss płacząca nad umierającym Peetą, jej reakcja po przywróceniu mu życia, scena na plaży, scena z głoskułkami, strzała lecąca prosto w kopułę areny. Niesamowite, po prostu genialne. Końcówka zrobiona niesamowicie - mina Katniss, żądza zemsty płonąca w jej oczach - już wiemy, co się zapowiada w następnym filmie.

Poza tym cieszę się, że były też momenty, z których można było się pośmiać, a to wszystko dzięki Johannie Mason - a raczej genialnej Jenny Malone. Rozbieranie się w windzie i przeklinanie na scenie, zadziorność i ironia - to wszystko składa się na tę świetnie zagraną postać. Nie mogę przestać sobie przypominać tej sceny w windzie - Jennifer Lawrence osiągnęła nowy poziom w obsłudze mimiki swojej twarzy. :D Podobnie Josh. :D Dobrze było trochę się pośmiać, żeby rozprężyć napięte ze stresu i przerażenia mięśnie.

Mogłabym jeszcze wiele napisać o tym filmie, był naprawdę wspaniały. Było moim zdaniem parę potyczek, trochę niezgrabnej gry aktorskiej (nawet Jennifer trochę mnie zawiodła w tej scenie, gdzie wydawało jej się, że strzeliła do trybuta zamiast do ptaka, zupełnie nieprzekonująca była w tej histerii), ale to wszystko zostało wynagrodzone kolejnymi scenami. Wiem, że na tym forum nie trzeba nikomu polecać tego filmu, bo wszyscy na niego czekali. Ale mogę tylko powiedzieć, że nie zawiedziecie się - bo "W pierścieniu ognia" jest naprawdę niezapomnianą, świetną ekranizacją. Dotrzymuje kroku pierwszej części i mam nadzieję, że tak będzie z kolejnymi dwoma częściami.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roks
Zombie Killer
Zombie Killer


Dołączył: 26 Lut 2012
Posty: 4746
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kalifornia
Płeć: Katniss

PostWysłany: Sob 17:55, 23 Lis 2013    Temat postu:

Ja byłam wczoraj na premierze i wow.. naprawdę się nie spodziewałam. Pozytywne zaskoczenie jeśli chodzi o Finnicka, bo sądziłam, że będzie totalną klapą. Brakowało mi sceny jak Kotna trzyma się za brzuszek udając ciężarną, jak ogrodzenie jest pod napięciem i ledwo co ucieka z zakazanego obszaru.. super scena jak Gale'a biją a ona go broni, mega! Chociaż to już w zwiastunie było. No i jak Peeta narysował Rue, a potem Katniss powiesiła Senecę.. aż miałam ciarki! Tak samo z pojawieniem się na początku Marvela, fajnie to rozegrali. No i jeszcze jak w 11 ten bunt był i w ogóle... jestem swieżo po filmie, pełno emocji i nie umiem porządnych zdań sklecić... na pewno dorównuje pierwszej części poziom, NA PEWNO. Polecam wszystkim (chociaż domyślam się, że każdy forumkowicz na pewno obejrzy).
Aaa i scena jak Joanna się rozbiera mnie powaliła hahahahaahaha,


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lena
Biała Róża Snowa
Biała Róża Snowa


Dołączył: 30 Lis 2012
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Disneyland
Płeć: Katniss

PostWysłany: Sob 19:26, 23 Lis 2013    Temat postu:

Wciąż jestem w szoku, więc mogę średnio dobrze składać zdania.

UWAGA SPOILERY z FILMU <3 Niewielkie. No i kto nie czytał książki nie czytać!

Przeczytałam wczoraj WPO, ale tylko do momentu wejścia bohaterów na arenę. Początek i koniec filmu-identyczny jak w książce.

Miałam identyczne wrażenie jak Peeta&Katniss- początek filmu wydał mi się taki...dziwny. Ale po jakiś 5 minutach mi przeszło :) Całość genialnie zrealizowana, jakość o wiele lepsza niż w 1 cześci- nawet jak ktoś nie jest fanem to "wygodnie" się patrzyło :) Nie ma trzęsienia kamerą, idealnie dobrane światła, krystaliczny obraz, widać że władowano w ten film o wiele więcej kasy niż w poprzednią część. Bardziej mroczny klimat, co, jak już ktoś wspomniał, działa na plus tego filmu. Zgodność z książką 98%, najlepsze dialogi żywcem wzięte z powieści, jak dla mnie na szczęście :)

Jennifer jak zawsze boska. Od początku do końca. W każdej scenie maksymalnie wypracowana, tak jak Josh. Haymitch boski <3 Effie także- taka wzruszająca, jakby zaczynała rozumieć że Igrzyska to coś więcej niż wspaniała zabawa. Pozostali (nawet Finnick!) również wspaniali. Joanna i scena w windzie bezbłędna. Beetee super, Wiress okej, Mags świetna tylko miała za dużo zębów... :P

Mniej niż w pierwszej części podobała mi się muzyka, momentami źle dobrana, ale to tylko ze dwa razy :)

Początkowa niechęć między Peetą a Katniss bardzo wyrazista, super :)

Bardzo podobały mi się sceny z wnuczką Snowa :) Fajny pomysł. Ogłoszenie ciąży przez Peetę- mistrzostwo. Bunt ukazany świetnie. Nawet jeżeli coś było nie tak samo jak książce, pojawiało się w innej formie czy momencie, co w sumie wyszło na dobre. Szkoda że pokazano tak mało sukienek Katniss ;)

Płakałam ze cztery razy, a poza tym razem z moją przyjaciółką trzęsłam się cały czas kiedy trybuci byli na arenie- przerażająco dobrze zrobiony kawał filmu.

Mam tylko jedno zastrzeżenie- gdzie scena z zegarkiem? Ta, kiedy Katniss wychodzi do lasu i siatka jest pod napięciem nie miała większego wpływu na film, ale "początek wyznaczono na północ"? :c

Przepraszam że tak nieskładnie, ale cały czas nasuwają mi się nowe wrażenia, wszystko się przypomina :)

Moja ocena to 9,5/10, przez ten początek...Może jak obejrzę jeszcze raz to zmienię zdanie :)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ekoderka
Dystryktczyk
Dystryktczyk


Dołączył: 04 Sie 2013
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Katniss

PostWysłany: Sob 20:28, 23 Lis 2013    Temat postu:

Jeanelle napisał:
Jedynie czas trwania był dość męczony... Ponad 2,5 h to jednak kupa czasu siedzenia w jednym miejscu... :/

byłam na enemefie i musiałam siedzieć 5h. ;o na pierwszej części trochę sobie przysypiałam. i były jakieś problemy techniczie i najpierw WPO puścili sam dźwięk i czarny obraz. xd

Najlepsze sceny to oczywiście scena w windzie jak Johanna zaczęła się rozbierać. I do Peety "rozepniesz mi suwak" i mina Katniss jak Peeta się zgodził. Haha Piękne. :D i jeszcze jak podszedł koleś z 11 dystryktu i cmoknął Kat w usta i jej mina. xD

Szkoda, że nie pokazali pijanej Katniss :(

Finnick bardzo zły nie był. Trochę widzę w nim tego z książki, jednak nie do końca. Za to Johanna im się udała super, mistrzyni! Moment jak zaczęła bluźnić podczas wywiadów był super. Jej "Make him pay for it" Genialne! Po prostu brak słów, żeby opisać jak to była super postać. I jak powiedziała, że jej nic nie zrobią, bo nie ma już nikogo kogo kocha, to też było heartbreaking. I jeszcze Effie genialna! Jej mina jak odczytywała na dożynkach Katniss, serce się łamie patrząc na jej minę.

Najpiękniejsza scena to pocałunek Katniss&Peety na plaży. :hamster_bigeyes: Cudo!
Trochę smutno, że w drugiej części ostatni raz widzimy prawdziwego Peetę. :(

Jeszcze piękne było jak Finnick przejmował się Mags. A potem jak ona go pocałowała i poszła w mgłę. :hamster_runintears: Jak teraz myślę o tej scenie to mam ciarki. Strasznie smutne.

A popłakałam się na tej scenie:


I jeden mały minus to scena jak zabierają Katniss z areny do poduszkowa. No Boziu, myślałam, że się posikam ze śmiechu. Naćpana, latająca Katniss to serio nie jest coś, co koniecznie musiałam zobaczyć.

Szacun dla Jen, jest genialnie odtworzyła Katniss!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ekoderka dnia Sob 20:29, 23 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Buszek
Król Buszek I
Król Buszek I


Dołączył: 18 Sty 2013
Posty: 6058
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Lubuskie.
Płeć: Peeta

PostWysłany: Sob 20:36, 23 Lis 2013    Temat postu:

Po tych wszystkich opiniach - doszedłem do wniosku, że muszę częściej jeździć windami xd.

Ale serio płakałyście? :o. Chociaż mi dzisiaj łzy poleciały, bo pizza była strasznie ostra! :( Następnym razem zamówię bambino xd


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Buszek dnia Sob 20:38, 23 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ekoderka
Dystryktczyk
Dystryktczyk


Dołączył: 04 Sie 2013
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Katniss

PostWysłany: Sob 20:47, 23 Lis 2013    Temat postu:

haha Buszek. tak, specjalnie wybieraj windy. :P na pewno spotkasz Johannę. :p

Ja płakałam tylko na jednej scenie. Ale od początku byłam przygotowana, że będę płakać na jakiejś scenie z Mags. podczas czytania bardzo przeżywałam jak się poświęciła, żeby Finnick, Peeta i Katniss mogli żyć. ;q


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Peeta&Katniss
Bookworm
Bookworm


Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 3308
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bełchatów
Płeć: Katniss

PostWysłany: Sob 21:36, 23 Lis 2013    Temat postu:

Ja to chyba z 6 razy płakałam xD wiedziałam co się stanie, a i tak płakałam xD potem miałam z siebie taką bekę xD i jeszcze wychodzi się z sali, czerwone oczy, a tu paru znajomych xD Ale na koniec to płakałam, bo biedny Peeta tam został :C
No ja wprost uwielbiam tę scenę w windzie! ;D Jena to naprawdę dobra aktorka. Nie znałam jej wcześniej, a po WPO ją doceniam. I ładniutka też jest. :) I to jak przeklinała- bosko się wkurzała! Taka buntowniczka :D
Też mi brakowało jak Roks tego, że Katniss nie udawała tej ciąży. I z tym zegarkiem też byłam wkurzona. Jak kończyli tańczyć to myślę: o, zaraz jej pokaże zegarek, a tu dupa! ;/
I wkurzało mnie też, że tyle razy całowała się z Gale'em -.- no chyba ze 3 razy ;/
Ale te z Peetą były cudne <3 i to jak mieli się rozdzielić *.* takie słodkie <3
Mnie też się podobały te sceny Snowa z wnuczką. I to jak powiedziała, że też chce być kiedyś tak zakochana *.*
Ej, ale warto przecież poświęcić takiemu filmowi 2,5h! Dla mnie to bardzo szybko minęło...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ekoderka
Dystryktczyk
Dystryktczyk


Dołączył: 04 Sie 2013
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Katniss

PostWysłany: Sob 22:06, 23 Lis 2013    Temat postu:

Peeta&Katniss napisał:
I wkurzało mnie też, że tyle razy całowała się z Gale'em -.- no chyba ze 3 razy ;/

tak, trzy razy z Gale'm. 4 razy z Peetą. liczyłyśmy z przyjaciółką, bo chciałyśmy wiedzieć, który związek wygra. hehe :P

Peeta&Katniss napisał:
Ale te z Peetą były cudne <3 i to jak mieli się rozdzielić *.* takie słodkie <3

mi się najbardziej podobał ten pocałunek na plaży. :hamster_bigeyes:


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ekoderka dnia Sob 22:07, 23 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flis
Dystryktczyk
Dystryktczyk


Dołączył: 15 Gru 2012
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Katniss

PostWysłany: Sob 23:52, 23 Lis 2013    Temat postu:

Naprawdę udana ekranizacja. Podobało mi się, że była w sporym stopniu wierna książce. Jak dla mnie aktorzy naprawdę dobrze się spisali chociażby Sam czy Jena. Było dramatycznie, zdarzały się romantyczne, pełne napięcia, a nawet zabawne momenty. Podobało mi się również to, że wątek romantyczny, nie był eksponowany wyjątkowo (chodzi mi o ten prawdziwy, a nie granie przed kamerami. Gale'a w filmie było trochę mało, ale Liam dobrze go przedstawił. Film może był długi, ale czułam po nim lekki niedosyt.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum https://igrzyskasmiercitrylogia.fora.pl Strona Główna -> "W Pierścieniu Ognia" Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin