Stare czy nowe utwory?

Jeanelle

Muzyka zmienia się z wiekiem, a jaką wy lubicie?
Tą, którą mamy teraz czy starsze utwory?
Niekoniecznie baaardzo stare. ;p

FuckingLove

Ja lubię i nowe i stare ;). Chociaż jak tak na niektóre zespoły spojrzeć, to dawniej były bardziej rockowe niż teraz, więc jeśli chodzi o to, to wolę ich starszy styl;)

Mirayla

Frightening

Ja lubię stare, rockowe utwory z lat 60./70./ewentualnie 80. xD

Jeanelle

Rock i metal z lat 70, 80. Charakterystyczny styl, chyba najlepszy. ^^
Chociaż nie powiem, w obecnych czasach też jest dużo dobrych zespołów, mimo wszystko różnią się zupełnie, inne brzmienie, inny wokal.

Luminance

Jak już pewnie gdzieś pisałam, slucham różnych piosenek, z reguły ostatnio nowszych, ale nie przeczę, że niektóre starsze są świetne :)

Grant

Jeśli rock, to wolę te stare, chociaż nie powiem- niektóre dzisiejsze piosenki również mi się podobają. A np. pop to wolę to, co jest dziś, albo na przełomie XX i XXI np. Jackson :D

AveAtqueVale

Przeważnie słucham tego co aktualnie leci. Ale zdarzają mi się utwory, starsze, które są dla mnie genialne ;D Więc 50/50.

Cuks

Uwieeeelbiam stare rockowe utwory, to były czasy, to była muzyka i styl. Potrafię znaleźć wiele perełek, które tworzą obecnie, ale to już nie jest to samo.
Hiciory lat 80 są świetne.
Współcześnie również tworzy wielu wspaniałych artystów.
Są jednak takie zespoły, które przetrwały do dzisiaj, a ich styl znacznie się zmienił. Czasami żałuję, że tak się stało.
Mogłabym śmiało powiedzieć, że starsze jest fajniejsze, ale nie należy rezygnować z nowego.

werbenka012

wolę współczesne :)
moją duszę skradł Ed Sheeran a jego najlepsze piosenki powstału w tym wieku :D

Seraphine

Jak słucham rapu. "Co w związku z tym?" Uwielbiam wracać do starych, najczęściej amerykański kawałku. De La Soul - wymiata! Stare czy nowe? Uważam, że artysta w swoich tekstach dalej tyle energii, że utwory nie giną śmiercią naturalną. Powinno się słuchać tego, czego chce.. a nie patrzeć czy jest stare czy nowe. Niestety w naszych czas nie zawsze nowe oznacza lepsze, dlatego każdy powinien mieć swój gust muzyczny i nim się kierować! Każdy chyba czasem lubi wrócić do korzeni :)

Buszek

Muzyka nie zna określenia "stare" i "nowe".

Ulaczek

Buszek - filozof, jak zawsze... ;p

Trudne pytanie...ja mam tak, że słucham bardzo zróżnicowanej muzyki zarówno pod względem gatunków i artystów, jak i czasu powstania. Wiadomo, że częściej stykamy się z najnowszymi przebojami, bo wystarczy włączyć radio lub telewizor albo pójść do jakiegoś klubu by nasłuchać się tej muzyki. Natomiast z tymi "starszymi" utworami jest ten problem, że żeby zacząć ich słuchać najpierw musimy je "odkryć", a nie są one aż tak często grane jak powinny być. ;)
Więc pewnie przeważają u mnie tzw. "Todays hits" (oczywiście nie uważam za stare piosenki, które powstały np. 8 lat temu, bo to jest dla mnie pewna nadinterpretacja, ogólnie pisząc o starych nutach myślę o takich, które powstały jeszcze przed moim urodzeniem), ale lubię też czasem cofnąć się te parę latek, szczególnie jeśli chodzi o rockowe zespoły.
A i uważam, że w latach 80/90 była bardzo fajna muza, a teraz jesteśmy zasypywani taką tandetą, że ... ojezusmariacojaslucham.

Buszek

Jak byłem młodszy, to słuchałem strasznie głupich rapsów, wystarczyło, że była wzmianka o cyckach/seksie/etc - z miejsca się jarałem. Teraz może i dorosłem, nie jaram się rapem dla rapu, sięgam często po starsze zespoły, mniej znanych raperów. Lubię kawałki, w których muszę się namęczyć umysłowo, aby zrozumieć głębsze dno utworu (Nie, to nie jest Słoń i fekalia). Zawsze wracam do EPki "Bybzi, bybzi" Laikike1 z 2006 roku. http://www.youtube.com/watch?v=brRYFJMMju8 serio, warto przesłuchać, a to co zrobił od 1;55 to jest cudo!
Za dużo natłoku badziewia w obecnym rapie jest, jak wyjdzie 4-5 dobrych płyt na rok, to jest nawet okej (oczywiście mówimy o PL). Odwieczne hejty na wysyp "świeżaków" na scenie - KaeNy, Króliki Underwoody, South Blunt System, B.R.O itd. Jaram się strasznie "starym" Pezetem, a ta jego ostatnia płyta, to jakaś kpina i beka :(. O, jeszcze TeDe na dożywotnim propsie, a płyta "Esende Mylffon" to mistrzostwo!

Słucham ogólnie wszystkiego, ale te "stare" kawałki mają to coś, taki power w sobie. Uwielbiam sobie puścić Garou - Gitan, Sting - Fields Of Gold, Queen - the show must go on (ogólnie od Queensów to mogę wszystkiego słuchać!). Czasami posłucham sobie : Mezo - ważne (strasznie mi się to z dzieciństwem kojarzy, piękne czasy :)).