Forum https://igrzyskasmiercitrylogia.fora.pl Strona Główna

Kara śmierci
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum https://igrzyskasmiercitrylogia.fora.pl Strona Główna -> Hydepark / Życie
Autor Wiadomość
Infinite
Zdesperowany ochotnik
Zdesperowany ochotnik


Dołączył: 19 Paź 2012
Posty: 766
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Peeta

PostWysłany: Nie 21:04, 21 Kwi 2013    Temat postu:

Większość społeczeństwa zabijała, by każdego kto zrobił coś okropnego. Nie raz słyszałem rzucone, od tak, słowa o egzekucji. A mogę założyć się, że znaczna cześć z nich się nad tym nie zastawiała. Nie rozważała żadnego za i przeciw. Nikt im nie przedstawił tego pod innym katem. Polska to mściwy naród, mimo całej pobożności, najchętniej wybiliby połowę tych złych. Za gdzie przykazania, nie zabijaj?
Szpital psychiatryczny, a więzienie to dwa różne środowiska.
Nie wiem, nigdy się nad tym nie zastawiałem.

A, fragment z fundacją pozwoliłem sobie ominąć.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Infinite dnia Nie 21:04, 21 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Buszek
Król Buszek I
Król Buszek I


Dołączył: 18 Sty 2013
Posty: 6058
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Lubuskie.
Płeć: Peeta

PostWysłany: Nie 21:05, 21 Kwi 2013    Temat postu:

Kod:
 Po pierwsze, pan wymieniony wyżej: przechodzi wszystkie testy pomyślnie, nic nie wskazują, jedynie mówi, że będzie to dalej robił


Ów "pan" nie dość, że "jedynie mówi", to jeszcze rysuje nagie rysunki chłopców na ścianach, ale Ty go bronisz, gratuluję tolerancji, naprawdę.
Infinite, przez takie poglądy masz krew na rękach.

Cytat:
Nie wiem, kto podjąłby taka decyzję i na jakiej podstawie


Sąd!

EDIT

Cytat:
Nie rozważała żadnego za i przeciw


Osobiście nie znam żadnych konkretnych argumentów przeciwko

Cytat:
gdzie przykazania, nie zabijaj?


A gdzie "oko za oko, ząb za ząb"?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Buszek dnia Nie 21:18, 21 Kwi 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blairs
Biała Róża Snowa
Biała Róża Snowa


Dołączył: 16 Lis 2012
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Katniss

PostWysłany: Nie 21:34, 21 Kwi 2013    Temat postu:

Infinite napisał:
Większość społeczeństwa zabijała, by każdego kto zrobił coś okropnego. Nie raz słyszałem rzucone, od tak, słowa o egzekucji. A mogę założyć się, że znaczna cześć z nich się nad tym nie zastawiała. Nie rozważała żadnego za i przeciw. Nikt im nie przedstawił tego pod innym katem.

Społeczeństwo oczekuje, że każdy zostanie osądzony według czynu, którego się dopuścił. Pewnie, tylko Ty zastanawiałeś się nad słusznością kary śmierci, reszta świata nie, nie było żadnych debat. :) Ty patrzysz tylko "pod kątem" skazanego.

Infinite napisał:
Polska to mściwy naród

Nie mogę tych głupot czytać. Powiedz brutalnie gwałconemu dziecku, że jest mściwe, bo domaga się sprawiedliwej kary dla swojego oprawcy. Wszyscy w tym kraju źli i niesprawiedliwi, tylko zakłady karne jedyna ostoja normalności.

Infinite napisał:
...mimo całej pobożności, najchętniej wybiliby połowę tych złych. Za gdzie przykazania, nie zabijaj?

Przykazanie "nie zabijaj" brzmi w oryginale "nie morduj", więc łamie je ten, który dopuszcza się mordu, a nie wykonuje karę śmierci. Kara śmierci jest stosowana w Biblii wielokrotnie. Rozumiem, że jesteś niewierzący (tak jak ja zresztą) i nie musisz mieć tej wiedzy, ale w takim razie daruj sobie religijne argumenty.

Infinite napisał:
Szpital psychiatryczny, a więzienie to dwa różne środowiska.

Więzienie jest mniej "niefajne".

Infinite napisał:
Nie wiem, nigdy się nad tym nie zastawiałem.

"Mogę założyć się, że znaczna cześć z nich się nad tym nie zastawiała. Nie rozważała żadnego za i przeciw. Nikt im nie przedstawił tego pod innym katem."


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Infinite
Zdesperowany ochotnik
Zdesperowany ochotnik


Dołączył: 19 Paź 2012
Posty: 766
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Peeta

PostWysłany: Nie 21:50, 21 Kwi 2013    Temat postu:

Buszek napisał:
Infinite, przez takie poglądy masz krew na rękach.


Uhu, zostałem teraz mordercą! Masochistę-złodzieja już przerobiłem.
Buszek, nie oszukujmy się. Sam wiesz, jak działa prawo w Polsce.
Zasada oko za oko, ząb za ząb, była podstawa Kodeksu Justyniana. Nieco odległe czasy, nie uważasz?

A jeśli mordu dopuszcza się ten, który robi to w słusznej sprawie, nie jest mordercą? Nieco niezrozumiałe.
Patrzę pod kątem potencjalnego mordercy, ponieważ wy koncentrujecie się na tym jacy oni są źli, a nie dostrzegać w nich ludzi. Człowieka, jak każdego z nas.
Blairs, nie wyciągaj podtekstu z wypowiedzi. Tamta odnosiła się do kary śmierci, teraz zacytowałaś ją do ogółu zbrodni.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Buszek
Król Buszek I
Król Buszek I


Dołączył: 18 Sty 2013
Posty: 6058
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Lubuskie.
Płeć: Peeta

PostWysłany: Nie 22:02, 21 Kwi 2013    Temat postu:

Cytat:
Uhu, zostałem teraz mordercą!


Mordercą nie, ale pośrednikiem, bo bronisz te osoby.

Cytat:
Zasada oko za oko, ząb za ząb, była podstawa Kodeksu Justyniana. Nieco odległe czasy, nie uważasz?


To, że coś było dawno temu, nie znaczy od razu, że jest złe.

Cytat:
A jeśli mordu dopuszcza się ten, który robi to w słusznej sprawie, nie jest mordercą? Nieco niezrozumiałe.


Kolego, jak ktoś zabije gwałciciela/pedofila/morderce, to ja mu dam order zasługi.

Cytat:
Patrzę pod kątem potencjalnego mordercy, ponieważ wy koncentrujecie się na tym jacy oni są źli, a nie dostrzegać w nich ludzi. Człowieka, jak każdego z nas.


dlaczego mamy okazywać litość komuś, kto nie miał litości, by kogoś zabić?
Mordercy nie widzą w rodakach ludzi, tylko ofiary


Infinite - Twoje dziecko zostało zgwałcone, nadal bronisz gwałciciela, przecież może się "nawrócić"?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Buszek dnia Nie 22:04, 21 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blairs
Biała Róża Snowa
Biała Róża Snowa


Dołączył: 16 Lis 2012
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Katniss

PostWysłany: Nie 22:05, 21 Kwi 2013    Temat postu:

Dla pana Infinite morderca może wymierzać "sprawiedliwość", a sądy nie. Gwałciciel ma prawo gwałcić, a ofiara nie ma prawa domagać się dla niego sprawiedliwej kary, bo wtedy jest mściwa.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez blairs dnia Nie 22:06, 21 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
suszak
Szycha z Kapitolu
Szycha z Kapitolu


Dołączył: 21 Mar 2013
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: lubelskie
Płeć: Katniss

PostWysłany: Nie 22:27, 21 Kwi 2013    Temat postu:

Infinite, właśnie w tym rzecz, że jedno wyklucza drugie. Dlatego to trudny temat, bo trzeba zdecydować się albo na jedno, albo na drugie, będąc nawet po środku tak jak ja. Właściwie moje zdanie na temat kary śmierci nie opiera się na chęci zemsty, a niepewności. Bo nigdy nie wiadomo, kiedy zmieni się prawo albo dojdzie do rewolucji albo pomyślnego przejścia jakichś bzdurnych odwołań, które koniec końców mogą doprowadzić do wypuszczenia szaleńca na wolność. Niestety nic innego oprócz zabicia tej osoby nie daje gwarancji. Śmierć nie jest karą dla mordercy. Karą byłaby zasada "oko za oko". Śmierć jest jedynie konsekwencją która ma na celu zapobiec dalszemu krzywdzenia innych. Wiąże się to z odebraniem komuś życia lecz prawdopodobnie także ratowaniem innych. Co prawda zabija się konkretnego człowieka ratując w ten sposób jakieś osoby "bez twarzy", co wydaje się być trudniejsze. Stąd, jak sądzę, rozbieżności w stanowisku do kary śmierci.

blairs napisał:
Dla pana Infinite morderca może wymierzać "sprawiedliwość", a sądy nie. Gwałciciel ma prawo gwałcić, a ofiara nie ma prawa domagać się dla niego sprawiedliwej kary, bo wtedy jest mściwa.

no bo trzeba nadstawić drugi policzek w imię niezbywalnego prawa życia dla wszystkich (nawet tych którzy tego prawa nie kultywują).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blairs
Biała Róża Snowa
Biała Róża Snowa


Dołączył: 16 Lis 2012
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Katniss

PostWysłany: Nie 23:03, 21 Kwi 2013    Temat postu:

suszak napisał:
no bo trzeba nadstawić drugi policzek w imię niezbywalnego prawa życia dla wszystkich (nawet tych którzy tego prawa nie kultywują).

Jak nie kultywują, to im się nie należy. Dla mnie takie sprawy są proste.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
suszak
Szycha z Kapitolu
Szycha z Kapitolu


Dołączył: 21 Mar 2013
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: lubelskie
Płeć: Katniss

PostWysłany: Nie 23:13, 21 Kwi 2013    Temat postu:

Widzisz blairs ale też trzeba ustalić jakieś granice, które i tak są płynne. Gdybyśmy zabijali wszystkich, którzy kogoś zabili, nawet z premedytacją... Chodzi mi o przypadki, gdy ktoś kogoś nie chciał zabić (np. podczas bójki), ale uderzył za mocno lub coś takiego i zabił, albo gdy ktoś zabił w afekcie (naprawdę udowodnione jest, że nasz mózg działa wtedy inaczej i niezależnie od naszej woli), lub ze strachu - niekoniecznie o życie, ale np. że ktoś zdradzi tajemnicę, coś odbierze itp - to są jednak takie przypadki, kiedy człowieka nie motywowuje żądza krwi dla samej żądzy. To nie jest proste. Nie możemy zabijać wszystkich, którzy popełnili błąd, bo to grozi zapędzeniem się w ślepy zaułek. To naprawdę musi być porządnie przemyślane, i dopuszczenie kary śmierci w polskim prawie, i rozpatrywanie je w pojedynczych przypadkach. A jeśli ktoś z tu obecnych uważa, że decyzja o zabiciu kogokolwiek jest prosta i łatwa, to lepiej zejdę Wam z drogi ;)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Buszek
Król Buszek I
Król Buszek I


Dołączył: 18 Sty 2013
Posty: 6058
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Lubuskie.
Płeć: Peeta

PostWysłany: Nie 23:17, 21 Kwi 2013    Temat postu:

Cytat:
Chodzi mi o przypadki, gdy ktoś kogoś nie chciał zabić (np. podczas bójki), ale uderzył za mocno lub coś takiego i zabił, albo gdy ktoś zabił w afekcie (naprawdę udowodnione jest, że nasz mózg działa wtedy inaczej i niezależnie od naszej woli), lub ze strachu - niekoniecznie o życie, ale np. że ktoś zdradzi tajemnicę, coś odbierze itp


Nie widziałem, aby Blairs powiedziała, że trzeba zabijać wszystkich.
Suszak, należy odróżnić morderstwo od zabójstwa
MORDERSTWO JEST PLANOWANE

Cytat:
A jeśli ktoś z tu obecnych uważa, że decyzja o zabiciu kogokolwiek jest prosta i łatwa


Jak są dowody, to decyzja jest bardo prosta.
Szczerze? Sam mógłbym wykonywać dany wyrok


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
suszak
Szycha z Kapitolu
Szycha z Kapitolu


Dołączył: 21 Mar 2013
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: lubelskie
Płeć: Katniss

PostWysłany: Nie 23:30, 21 Kwi 2013    Temat postu:

A co z zaszczutym człowiekiem, który planuje kogoś zabić ze strachu? Co z nieszczęśliwą nękaną psychicznie kobietą, która zabija swojego męża planując je wcześniej z zimną krwią, by się uwolnić? Co z tymi, którzy planują morderstwo, by poprawić swoje warunki życia, np. mordując kogoś, u kogo są zadłużeni na sumy, z których nie potrafią się wygrzebać? Czy nie okoliczności tu przeważają, a zatem - czy nie trzeba każdego przypadku dokładnie rozpatrywać? Nie jesteśmy Bogiem, nie wiemy wszystkiego. Ja się pytam - gdzie jest granica i czym ona jest? Jeśli granicą jest sam fakt planowania, te osoby wyżej też należy zabijać? Jeśli nie, to kiedy ktoś zabija bo musi a kiedy bo tak będzie dla niego lepiej? Jeśli tak, to gdzie jest granica między samoobroną a zapobiegliwością przed koniecznością ewentualnej obrony życia?
Buszku, ja w tej chwili też mogę powiedzieć, że sama chętnie dałabym takiemu Stroopowi czy Stalinowi kulkę w łeb, ale pochojraczyć sobie możemy sprzed monitora do woli. Dopiero rzeczywiste sytuacje nas weryfikują - nas, naszą wytrzymałość psychiczną i fizyczną. Natomiast moja [subiektywna i niepoparta żadnymi konkretnymi argumentami poza własnym przeczuciem] opinia brzmi, że jeśli ktoś bez nawet chwilki zawahania pociąga za spust w imię tego, w co wierzy, to powinien zastanowić się nad swoją poczytalnością. Pociąga, a nie o tym mówi. Życzę Ci, abyś w swoim życiu musiał tylko o tym mówić.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez suszak dnia Nie 23:31, 21 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Buszek
Król Buszek I
Król Buszek I


Dołączył: 18 Sty 2013
Posty: 6058
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Lubuskie.
Płeć: Peeta

PostWysłany: Nie 23:55, 21 Kwi 2013    Temat postu:

Cytat:
A co z zaszczutym człowiekiem, który planuje kogoś zabić ze strachu


art. 191
§ 1. Kto stosuje przemoc wobec osoby lub groźbę bezprawną w celu zmuszenia innej osoby do określonego działania, zaniechania lub znoszenia, podlega karze do lat 3

Cytat:
Co z nieszczęśliwą nękaną psychicznie kobietą, która zabija swojego męża planując je wcześniej z zimną krwią, by się uwolnić?


Taką sprawę należy rozpatrzeć, z drugiej strony nie przypomiam sobie, abym mówił, że nie należy przyjrzeć się sprawom kontrowersyjnym.

Cytat:
Co z tymi, którzy planują morderstwo, by poprawić swoje warunki życia, np. mordując kogoś, u kogo są zadłużeni na sumy, z których nie potrafią się wygrzebać?


To, że ktoś jest ofiarą życiową i nie potrafi spłacić długu, nie jest naszą winą, a tym bardziej tego, u ktorego się zadłużył.

Cytat:
Czy nie okoliczności tu przeważają, a zatem - czy nie trzeba każdego przypadku dokładnie rozpatrywać?


Jak ma się pewność, to nie widzę powodów, aby odkładać wyrok.

Cytat:
Ja się pytam - gdzie jest granica i czym ona jest?


Od wyznaczania granic jest KODEKS KARNY.

Cytat:
Buszku, ja w tej chwili też mogę powiedzieć, że sama chętnie dałabym takiemu Stroopowi czy Stalinowi kulkę w łeb, ale pochojraczyć sobie możemy sprzed monitora do woli


Ty możesz sobie "pochojraczyć", a ja siebie znam.

Cytat:
Życzę Ci, abyś w swoim życiu musiał tylko o tym mówić.


Nie wiążę swojego zawodu z funkcją kata, ale nigdy nic nie wiadomo ;)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
suszak
Szycha z Kapitolu
Szycha z Kapitolu


Dołączył: 21 Mar 2013
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: lubelskie
Płeć: Katniss

PostWysłany: Pon 0:28, 22 Kwi 2013    Temat postu:

Buszek napisał:
Cytat:
Co z tymi, którzy planują morderstwo, by poprawić swoje warunki życia, np. mordując kogoś, u kogo są zadłużeni na sumy, z których nie potrafią się wygrzebać?


To, że ktoś jest ofiarą życiową i nie potrafi spłacić długu, nie jest naszą winą, a tym bardziej tego, u ktorego się zadłużył.


Ale taki człowiek nie zabija by zabić, a by żyć godnie. Czy równa się temu, który po prostu zabił, bo się wściekł albo lubi patrzeć na palone żywcem ofiary?

Buszek napisał:
Cytat:
Ja się pytam - gdzie jest granica i czym ona jest?


Od wyznaczania granic jest KODEKS KARNY.

Ale ten kodeks karny nie spada z niebios, trzeba go jakoś określić, a ja właśnie po to pytam, by zmusić do refleksji nad tym, jak to zrobić.


Buszek napisał:
Cytat:
Buszku, ja w tej chwili też mogę powiedzieć, że sama chętnie dałabym takiemu Stroopowi czy Stalinowi kulkę w łeb, ale pochojraczyć sobie możemy sprzed monitora do woli


Ty możesz sobie "pochojraczyć", a ja siebie znam.


NIGDY nie przewidzisz, jak się zachowasz w krytycznej sytuacji, dopóki się w niej nie znajdziesz, w tej jednej, konkretnej. Nigdy nie znamy tego, co siedzi w nas najgłębiej. To bardzo często jest drugi, zupełnie różny od nas człowiek. Polecam obejrzeć to.

Widzisz, nie wymieniałam tego wszystkiego po to, byś mi te sprawy wyjaśnił, a po to, by podkreślić, że to nie jest sprawa jednoznaczna. Dla Ciebie jakiś przypadek jest jasny i zabicie sprawcy byłoby etycznie tolerowane, a dla mnie na przykład nie. Nie chcę teraz dyskutować, które z tych trzech osób wsadziłabym do więzienia, które puściła wolno, które umieściła w psychiatryku, a które w piachu. Pomyśl o tym, że rozpatrujesz czyjeś ŻYCIE. Czasem marne, czasem żałosne, brutalne, niegodne, ale na podstawie aktualnie dostępnych dowodów naukowych to na razie nasz NAJCENNIEJSZY dar. Komuś go odbierasz na podstawie swojego osądu. Twój, mój osąd to osąd ludzki, zatem z założenia może być mylny. Idąc tym tropem, na podstawie Twojej decyzji ktoś traci wszystko. Są przypadki, kiedy ktoś traci to słusznie, wiadomo o jakich przypadkach mówię. Ale nigdy nie możesz mieć pewności, że człowiek, którego zabiłeś w imię "sprawiedliwości ludowej", dalej popełniałby zło i miał z tego satysfakcję. Rozpatrujesz czyjeś czyny jako czarno-białe - planował to zabić, nie planował to nie zabić! - a przecież to nie działa jak system zerojedynkowy. To nie Twoje poglądy są moim zdaniem jakieś niepoprawne [już mniejsza o epitet] - to pewność, z którą je głosisz, ton, którym mówisz, że nie wahałbyś się zabić człowieka. Nie zgub się w tej swojej pewności.

Zresztą tak sobie pomyślałam pewną nieścisłość w tym co mówisz, chociaż bardzo możliwe że to nieścisłość subiektywna. Wyobraź sobie, że jest sobie Breivik, który zabił 69 niewinnych osób w imię jakiejś swojej ideologii, bo chce zaprowadzić swój ład, swój porządek, określić swoją sprawiedliwość. A teraz Ty zabijasz 69 osób, które Twoim zdaniem zasługują na śmierć, a robisz to kierując się własną ideologią, bo oddzielasz tych, których można zabić od tych, których nie można. Widzisz, wydaje się, że robisz społeczeństwu przysługę, i nawet tak by było w pewien sposób. Ale co odróżnia Breivika od Ciebie to to, że Ty przychodzisz na miejsce egzekucji ubrany w ładny garnitur, patrzysz każdej ofierze w oczy i z zimną krwią ją zabijasz, a społeczeństwo kiwa głową. Owszem, ofiara przed chwilą też patrzyła swojej ofierze w oczy, ale to stanowi tylko o jednej rzeczy - stajesz się podobnym oprawcą do tego, którego zabijasz [zatem czy siebie też nie powinieneś zabić?]. To jest taka sama liczba - 69 osób. Tylko jedno jest uznane za mniej godne życia, a drugie bardziej. Jedno ginęło opłakiwane, drugie w okolicznościach, w których nikt nie powiedział słowa protestu, nikt się nie wstawił. Nie odbieraj ludziom człowieczeństwa, a jeśli już musisz - nie rób tego z taką łatwością, bo sam stracisz swoje. (Nie mówmy o przypadkach skrajnie skrajnych. Chociaż jeśli mam być szczera nie odbierałabym człowieczeństwa nawet Breivikowi, Hitlerowi albo Stalinowi. Za to temu panu od gwałconych chłopców owszem. Ale to już moje subiektywne osądy i nie chciałabym, by teraz stały się przedmiotem dyskusji, bo na szczęście nie muszę podejmować żadnej brzemiennej w skutki decyzji).

Do czego zmierzam - co odróżnia ludzi od zwierząt to między innymi zdolność do wyznaczania sobie granic moralnych oraz rozpatrywania ludzkiego życia jako coś więcej niż funkcji biologicznej. Zabijając takiego mordercę możesz uratować wiele istnień, ale trzeba pilnować, by nie stracić swojego człowieczeństwa, inaczej nawet zamordowanie Hitlera w dajmy na to '26 roku, przed masakrami, których był przyczyną, byłoby dla Ciebie moralną przegraną. Mam nadzieję że wybaczysz mi porównanie do Breivika, ale wydało mi się najlepsze do przedstawienia analogii. Bynajmniej nie uważam, że masz zadatki na masowe mordy.


Post został pochwalony 7 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mazio
Mieszkaniec Kapitolu
Mieszkaniec Kapitolu


Dołączył: 09 Kwi 2013
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Peeta

PostWysłany: Pon 2:20, 22 Kwi 2013    Temat postu:

Pochwaliłem Twój post Suszaku i bynajmniej nie za prawidłowe użycie słowa "bynajmniej", który to błąd jest ostatnio wyjątkowo modny. Będę się w Tobie podczytywał, jeśli pozwolisz. :)

Żeby nie zostawiać tylko offtopu w temacie, napiszę, ze jestem przeciwny karze śmierci i uważam, ze wcale nie działa odstraszająco. Jest jedynie formą wystarczającej zemsty społeczeństwa i próby zadośćuczynienia dla bliskich ofiar na przestępcy, który dopuścił się szczególnie rażącego czynu. Do najczęstszych argumentów zwolenników przywrócenia kary śmierci należy też kwestia ekonomiczna, czyli dlaczego mamy utrzymywać takich ludzi. Sądzę, że nie jest to kwota zbyt wygórowana, szczególnie, że więzienia i tak będą, bo przestępczości jako takiej nie da się zlikwidować. Powinno nas być stać, jako gatunek, na te odrobinę człowieczeństwa, którą mienimy się posiadać i tak często się nią chlubimy, kiedy jest to nam wygodne.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mazio dnia Pon 3:20, 22 Kwi 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blairs
Biała Róża Snowa
Biała Róża Snowa


Dołączył: 16 Lis 2012
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Katniss

PostWysłany: Pon 5:01, 22 Kwi 2013    Temat postu:

suszak napisał:
Widzisz blairs ale też trzeba ustalić jakieś granice, które i tak są płynne. Gdybyśmy zabijali wszystkich, którzy kogoś zabili, nawet z premedytacją... (...)

Po co się nad tym rozwodzisz? Omawiamy karę śmierci w konkretnym przypadku. W przypadku, w którym Ty też poparłabyś taki wyrok. Nieumyślne spowodowanie śmierci ma swoją sprawiedliwą karę, czyli od 3 miesięcy do 5 lat. Tak samo zabójstwo a afekcie.

suszak napisał:
Ale taki człowiek nie zabija by zabić, a by żyć godnie. Czy równa się temu, który po prostu zabił, bo się wściekł albo lubi patrzeć na palone żywcem ofiary?

To się nazywa podwójną moralnością. Przykro mi, ale to morderstwo, jak każde inne. Jego sprawca, podobnie jak amator palonych żywcem ciał, planuje swoją zbrodnię, śledzi plan dnia ofiary, wymyśla alibi, a na koniec podrzyna gardło na przykład właścicielowi kamienicy, któremu nie płacił czynszu. W bezwzględny sposób pozbawia życia i godności (której sam się domaga) niewinnego człowieka, którego w dodatku wcześniej okradł.

Mazio napisał:
Do najczęstszych argumentów zwolenników przywrócenia kary śmierci należy też kwestia ekonomiczna, czyli dlaczego mam utrzymywać takich ludzi. Sądzę, że nie jest to kwota zbyt wygórowana szczególnie, że więzienia i tak będą, bo przestępczości jako takiej nie da się zlikwidować.

Mamy konkretnego więźnia, takiego jak Mariusz Trynkiewicz, którego roczne utrzymanie kosztuje dwadzieścia siedem tysięcy złotych. W tej "partii", która uniknęła stryczka jest dziewięćdziesięciu seryjnych morderców i pedofilii , których łączne utrzymanie kosztowało podatnika 61 milionów złotych, czyli tyle, co roczny budżet na leczenie chorób przewlekłych wszystkich Polaków. To nie jest dla Ciebie wygórowana kwota? Pensja posła nieroba też nie była dla Ciebie wygórowana. Widać, że żyjesz w innych realiach i nie wiesz, jak jest w Polsce. Co do reszty osadzonych, to oni nie są tam w nagrodę i koszty ich utrzymania należy ograniczyć do minimum. Niektórzy więźniowie mają nawet catering z restauracji i specjalne diety, a kobiety na porodówkach jedzą kawałek chleba z małą porcją dżemu. Ludzie mają prawo być rozgoryczeni, szczególnie ci, którzy utrzymują bezpośrednio swojego oprawcę.

To mnie uderzyło. Resztę zostawiam, bo muszę wreszcie iść spać.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez blairs dnia Pon 5:09, 22 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum https://igrzyskasmiercitrylogia.fora.pl Strona Główna -> Hydepark / Życie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 6 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin