Lydon

RaaczeQ

Witaj!
Jaka jest Twoja ulubiona bajka z dzieciństwa, do której masz sentyment?
Grasz na jakimś instrumencie?
Chciałabyś cofnąć się w czasie?
Baw się dobrze :)

lydon

Clarissa:
Sen nocy letniej, Hamlet i Makbet. Muszę przeczytać Króla Lira... a "Romeo i Julia" nie lubię. :D A Twoje?

Raczeq:
Mulan, w końcu ona uratowała Chiny i zawsze chciałam być taka jak ona: silna i dzielna. I Johnny Bravo - mam nawet sentymentalną fotkę z facetem przebranym za niego :D

Gram, a raczej uczę się grać na djembe.

Jasne, że tak! Kto by nie chciał? Jakbym mogła to chyba przeniosłabym się:
1. Średniowiecze - zawsze mnie kręciło, a to jak rycerze traktowali swe lube... pięknie! Mogłabym mieć takiego Lancelota albo Tristana... może nawet Don Kichota. W sumie dogadalibyśmy się.
2. XVIII/XIX w., czasy Jane Austen. Musiało być wspaniale :3 Jedyne twe obowiązki to wykształcić się i znaleźć dobrego męża. Suuuper, miałabym mnóstwo czasu na rozwijanie zainteresowań. Może znalazłabym kogoś takiego jak pan Bingley? :DD
3. Woodstock 69', ojjj tak! I koncert Sex Pistols i Joy Division!

clarissa

Wymieniłaś moje ulubione no i " Romeo i Julia" też za tym nie przepadam :) No i napisałaś o Średniowieczu ja tez chciałabym się przenieść w tamte czasy:) A Czytałaś może Tristana i Izoldę ?

lydon

Próbowałam, ale jakoś przerwałam i zaczęłam czytać coś innego. Ale oglądałam film i bajkę :3
Co do średniowiecza, to jestem pewna, że trochęęę zajęłoby mi przyzwyczajenie się do tego, że wszyscy śmierdzą. W końcu tam jak ktoś umył się raz na ruski rok był czyściochem, jak tak o tym myślę to... matko, straszne.

clarissa

haahha ja też jak o tym myślę to mnie to przeraża ale po za tym to były bardzo interesujące czasy :)